Ministerstwo Infrastruktury wyznaczyło pierwszy termin postępowania kwalifikacyjnego dla osób zainteresowanych zdobyciem uprawnień do wystawiania dokumentów mówiących o standardzie energetycznym budynków. Do 20 lutego można składać wnioski. Dużą popularnością cieszą się też same kursy dla audytorów.
– Widzimy ogromne zainteresowanie kursami, które mają przygotować do pracy osoby chcące ubiegać się o uprawnienia pozwalające na wydawanie takich świadectw – podkreśla Marcin Osełka, przedstawiciel firmy ŚwiadectwaEnergetyczne.info. – Więcej jest osób interesujących się kursem niż tych, które chciałyby uzyskać świadectwo energetyczne.
[srodtytul]Nie ma kto egzekwować[/srodtytul]
Według szacunków MI już dzisiaj na rynku wydawaniem świadectw może się zajmować około 80 tys. osób, które po prostu mają uprawnienia budowlane do projektowania w specjalności architektonicznej, konstrukcyjno-budowlanej lub instalacyjnej. Oprócz tego muszą jednak mieć pełną zdolność do wykonywania czynności prawnych, ukończone co najmniej studia magisterskie i nie mogą być karane.
W związku z tym jak grzyby po deszczu wyrastają nowe firmy oferujące możliwość wystawienia świadectwa. Nie powinno być żadnych problemów ze znalezieniem takich specjalistów nawet w mniejszych miejscowościach. Tymczasem zainteresowanie świadectwami ze strony właścicieli nieruchomości jest niewielkie. Dlaczego?