Budżet dotuje, banki liczą na dodatkowy zysk

Rośnie popularność kredytów hipotecznych z dopłatą w ramach rządowego programu „Rodzina na swoim”. Ale banki podwyższają ich marże

Publikacja: 03.04.2009 02:30

Budżet dotuje, banki liczą na dodatkowy zysk

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W marcu udzielono ich na łączną kwotę 361,5 mln zł wobec 204 mln zł w lutym i 99 mln zł w styczniu.

Ale banki wykorzystują rosnący popyt na ten rodzaj finansowania zakupu nieruchomości i podwyższają marże (będące częścią ceny kredytu). W DomBanku marża wynosi od 5,55 do 6,15 proc., co oznacza, że oprocentowanie kredytu (po dodaniu stawki WIBOR) to 9,9 proc. W Alior Banku w zależności od wkładu własnego marża wynosi 3,3 – 3,5 proc., a w Pekao jej poziom zaczyna się od 3 proc. (4 proc., gdy klient nie korzysta z innych produktów banku).

W ramach programu „Rodzina na swoim” Bank Gospodarstwa Krajowego przez osiem lat dopłaca ze środków budżetowych połowę odsetek od kredytu zaciągniętego w złotych. Jest tak, gdy poziom oprocentowania kredytu nie przekracza ustalonej stawki (od 1 kwietnia to

6,82 proc.). Jeśli więc oprocentowanie pożyczki jest wyższe (jak np. w DomBanku), to faktycznie budżetowa dopłata nie pokryje połowy odsetek.

Eksperci Expandera policzyli, że w przypadku kredytu na 300 tys. zł, rozłożonego na 30 lat, z 25-proc. wkładem własnym, zaciągniętego w DomBanku, rata przy uwzględnieniu dopłaty wyniesie 1758 zł. Tymczasem np. w BZ WBK przy kredycie w standardowej ofercie (marża 1,35 proc.) miesięczna rata wyniesie 1701 zł. – Jesteśmy bankiem komercyjnym i nie pełnimy funkcji społecznej. Ta należy do BGK, który przekazuje dopłaty – mówi Łukasz Bald, prezes DomBanku.

W grupie dziewięciu banków, które umożliwiają skorzystanie z programu „Rodzina na swoim”, są także instytucje, które pożyczają pieniądze przy marży 1,3 – 1,5 proc. Najniższe stawki oferują Bank Polskiej Spółdzielczości, Gospodarczy Bank Wielkopolski i Mazowiecki Bank Regionalny. Do niedawna do grupy najtańszych zaliczał się także Bank Pocztowy, ale podniósł marżę do poziomu 1,9 proc. – Rozbieżności między tym, co proponują klientom poszczególne banki, są bardzo duże. Różnica w wysokości marży między najdroższym i najtańszym bankiem wynosi ponad 4,5 pkt proc. – podkreśla Katarzyna Siwek z Expandera. Dodaje, że trzeba pamiętać o tym, że dopłaty z budżetu przysługują tylko przez osiem lat, a potem trzeba będzie płacić całą ratę.

– BGK nie ma wpływu na warunki, na jakich banki oferują kredyty z dopłatą. Nie ustalamy z bankami komercyjnymi warunków dotyczących marż czy oprocentowania – tłumaczy Ewa Balicka-Sawiak z BGK.

W ostatnim czasie banki podniosły marże wliczane w oprocentowanie kredytów, a podwyżki dotyczą też oferty w ramach programu „Rodzina na swoim”. Jednak od początku kwietnia kredyty z dopłatą stały się bardziej dostępne, ponieważ wzrósł limit cen metra kwadratowego uprawniający do skorzystania z preferencyjnych kredytów.

[ramka][b]Więcej o dopłatach do kredytów mieszkaniowych na podstronie [link=http://www.bgk.pl/index.php?module=site&catId=137&pl]www.bgk.pl[/link][/b][/ramka]

W marcu udzielono ich na łączną kwotę 361,5 mln zł wobec 204 mln zł w lutym i 99 mln zł w styczniu.

Ale banki wykorzystują rosnący popyt na ten rodzaj finansowania zakupu nieruchomości i podwyższają marże (będące częścią ceny kredytu). W DomBanku marża wynosi od 5,55 do 6,15 proc., co oznacza, że oprocentowanie kredytu (po dodaniu stawki WIBOR) to 9,9 proc. W Alior Banku w zależności od wkładu własnego marża wynosi 3,3 – 3,5 proc., a w Pekao jej poziom zaczyna się od 3 proc. (4 proc., gdy klient nie korzysta z innych produktów banku).

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Nieruchomości
W Białce Tatrzańskiej powstanie luksusowy aparthotel
Nieruchomości
Mieszkanie z drugiej ręki na wysoki połysk. Warto kupić?
Nieruchomości
Budowane latami osiedla jak miasta kwadransowe
Nieruchomości
Najlepiej wynagradzani prezesi spółek deweloperskich w 2024 r.
Nieruchomości
Mieszkania z drugiej ręki tańsze niż rok temu. Gorączka spadła
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku