Rok rekordowych spadków cen mieszkań

Tylko w kilku miejscach globu nie było mieszkaniowej przeceny. W Polsce analitycy prognozują kontynuację spadków średnich cen w tym roku.

Aktualizacja: 07.06.2009 12:59 Publikacja: 07.06.2009 01:01

Rok rekordowych spadków cen mieszkań

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Aż w 27 z 32 stale obserwowanych przez ekspertów z Global Property Guide państw w okresie od I kw. 2008 do I kw. 2009 roku spadły średnie ceny nieruchomości mieszkaniowych. Przecena sięgała od niecałego procentu w Niemczech czy Holandii, do prawie 46 proc. na pogrążonej w głębokiej recesji Łotwie.

Kiepsko sytuacja wygląda zwłaszcza na Bliskim Wschodzie i w dalekiej Azji. W krajach, gdzie także polskim klientom pośrednicy oferowali apartamenty, na których mieli zarabiać krocie. Przykładem jest Dubaj w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przez rok do końca I kw. 2008 r. średnio na mieszkaniu lub domu zarobić można było aż 78 proc. Tyle że kolejny rok przyniósł 34-proc. spadek. A w samym I kw. tego roku średnie ceny spadły o niemal 41 proc. Co gorsza, analitycy zapowiadają, że to nie koniec przeceny, bo działający w Dubaju deweloperzy rezygnują lub przynajmniej ograniczają kolejne projekty.

Podobna sytuacja miała miejsce w nieco bardziej egzotycznych miejscach, w których w ostatnich latach w nieruchomości inwestowali Europejczycy i Amerykanie. W Singapurze ceny spadły w ciągu ostatniego roku o ponad 21 proc., po niemal 30-proc. wzroście rok wcześniej. W Hongkongu były ponad 14-proc. spadki, po niemal 30-proc. zwyżkach w poprzednim roku. No i wreszcie wyhamował coraz popularniejszy wśród naszych rodaków rynek bułgarski. Rok temu notowano tam jeszcze średnio prawie 32-proc. wzrost cen nieruchomości. Jak wynika z danych Global Property Group ubiegły rok i początek obecnego przyniósł ponad 8-proc. przecenę. Przecenę, która w ostatnich kwartałach nabiera tempa (spadki cen w I kw. 2009 przekraczały już 12 proc.).

Co ciekawe, wyhamował nawet jeden z najbardziej obiecujących rynków – chiński. W Szanghaju średnie ceny w ciągu ostatniego roku urosły o nieco ponad 1 proc. (po prawie 39-proc. wzrośnie rok wcześniej). Ale już w ostatnim kwartale średnie ceny spadły o niemal 1 proc., w porównaniu z końcówką 2008 r.

Równocześnie największy wzrost średnich cen odnotowano w Izraelu. W ciągu roku o ponad 6 proc., a w ciągu ostatniego kwartału o prawie 5 proc. Na plusie jest też Tajlandia, choć może być to odreagowanie po wcześniejszych spadkach. Tajlandia to jeden z niewielu krajów, gdzie średnie ceny w ciągu 2007 r. spadały (o 1,07 proc.). W zeszłym roku urosły o prawie 5 proc. W Europie na plusie w minionym roku były jedynie Austria i Szwajcaria – wyliczają eksperci z Global Property Group.

A jak w tym czasie wyglądały ceny w Polsce? W największych polskich miastach średnie ceny ofertowe w I kw. 2009 r. były o 13 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2008 r. – wynika z danych firmy doradczej REAS. Dodatkowo, ceny transakcyjne są przeciętnie o 10 – 15 proc. niższe od ofertowych. – Przy tak obniżonym poziomie cen w Warszawie i Krakowie sprzedaż wiosną tego roku zaczęła rosnąć, w porównaniu z przełomem grudnia i stycznia. Nadal jednak pozostaje na poziomie najniższym od około dziesięciu lat – komentuje Katarzyna Kuniewicz, senior consultant w firmie REAS.

Według jej prognoz, w 2009 r. ceny mieszkań w największych polskich aglomeracjach spadną w sumie o kilkanaście procent.

– Niewielkie, kilkuprocentowe spadki średnich cen mieszkań w ofercie prognozujemy również na rok 2010. Należy przy tym pamiętać, że mówimy tu o średnich cenach mieszkań w ofercie, a nie o spadkach cen w poszczególnych inwestycjach. Na spadek średnich cen wpływać będzie m.in. fakt, że wśród mieszkań wprowadzanych na rynek będą przeważać mieszkania z niższych segmentów cenowych – podkreśla Kazimierz Kirejczyk.

Aż w 27 z 32 stale obserwowanych przez ekspertów z Global Property Guide państw w okresie od I kw. 2008 do I kw. 2009 roku spadły średnie ceny nieruchomości mieszkaniowych. Przecena sięgała od niecałego procentu w Niemczech czy Holandii, do prawie 46 proc. na pogrążonej w głębokiej recesji Łotwie.

Kiepsko sytuacja wygląda zwłaszcza na Bliskim Wschodzie i w dalekiej Azji. W krajach, gdzie także polskim klientom pośrednicy oferowali apartamenty, na których mieli zarabiać krocie. Przykładem jest Dubaj w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przez rok do końca I kw. 2008 r. średnio na mieszkaniu lub domu zarobić można było aż 78 proc. Tyle że kolejny rok przyniósł 34-proc. spadek. A w samym I kw. tego roku średnie ceny spadły o niemal 41 proc. Co gorsza, analitycy zapowiadają, że to nie koniec przeceny, bo działający w Dubaju deweloperzy rezygnują lub przynajmniej ograniczają kolejne projekty.

Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa