Rozważając pomiędzy możliwością zakupu bardzo dużego mieszkania a domu, wiele osób wybiera drugą opcję. Według analityków szalę na stronę budynków jednorodzinnych zdecydowanie przechylają dzisiaj względy ekonomiczne. – Dom pod miastem jest najczęściej tańszym rozwiązaniem niż zakup apartamentu – twierdzi Marek Szymczak, krakowski doradca rynku nieruchomości. – Już na samym początku rodzi się jednak pytanie: kupić dom od dewelopera lub na rynku wtórnym czy budować samemu?
Z pomysłu zakupu używanej nieruchomości można jednak szybko zrezygnować po zapoznaniu się z ofertą portali oferujących takie obiekty. Odstraszają nie tylko wygórowane ceny, ale także częsta konieczność przeprowadzenia generalnego remontu i dostosowania budynku do własnych potrzeb.
[srodtytul]Czas to pieniądz[/srodtytul]
Zakup domu od dewelopera to rozwiązanie bardzo dobre dla tych, którzy nie mają czasu. Wybieramy po prostu projekt, a resztę robi za nas firma. – Jeżeli chcemy wprowadzać jakieś zmiany, nie ma z tym problemu, za to jednak trzeba dodatkowo płacić. Później tylko wynajmujemy ekipę do wykończenia i możemy się wprowadzać. W czasie gdy ceny nieruchomości spadają, a deweloperzy mają problemy ze sprzedażą, możemy liczyć na atrakcyjne, nawet kilkunastoprocentowe upusty – mówi Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości.
Decydując się na takie rozwiązanie, musimy jednak pamiętać o marży, jaką deweloper narzuca. Ważne jest też, że w przypadku samodzielnej budowy albo zlecenia realizacji podwykonawcy mamy większy wpływ na wybór materiałów budowlanych, więc możemy się zdecydować na tańsze rozwiązania.