Tak wynika z projektu nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Opracowało go Ministerstwo Infrastruktury.

Projekt jest o tyle zaskakujący, że zmienia przepisy, które weszły w życie zaledwie dwa tygodnie temu. Od 8 lipca br. obowiązuje bowiem poprawiony § 12 rozporządzenia. Zlikwidował on zasadę, że do ściany domu stojącego na sąsiedniej posesji można dostawić budynek dowolnej wielkości. Efekt to dobudowywanie do małych domów innych, o znacznie większej kubaturze. Dlatego pojawił się wymóg, aby część budynku leżąca w pasie 3 m wzdłuż granicy działki miała długość i wysokość nie większe, niż ma dom sąsiada. Ograniczenia dotyczyły też nadbudowy.

Teraz ograniczeń tych znowu nie będzie. Ministerstwo tłumaczy, że nowe regulacje będą lepsze, bo zmniejszą nadmierną ingerencję w prawo własności.

Zmienia się również § 19 rozporządzenia dotyczący budowy miejsc parkingowych. Planuje się dodatkowy przepis, który przewiduje, że zachowanie odległości od granicy działki nie jest wymagane, jeżeli na sąsiednim terenie w części przylegającej do projektowanych miejsc postojowych istnieją już jakieś miejsca na samochody. Jednak łączna liczba miejsc postojowych przylegających do granicy na działce budowlanej nie może być większa niż taka liczba istniejących miejsc na działce sąsiada.

A co z rozstrzygnięciami wydanymi na mocy przepisów obowiązujących od 8 lipca br., które teraz mają być uchylone? Ministerstwo Infrastruktury przewidziało, że mogą być takie przypadki. Jeżeli inwestor złożył wniosek o pozwolenie na budowę lub wniosek o zatwierdzenie projektu budowlanego, a dokumenty te opracował na podstawie dotychczasowych norm, to nadal będą one wiążące i rozstrzygane według starych przepisów. Tak samo będzie ze złożonymi już zgłoszeniami budowy lub wykonania robót budowlanych, jeśli nie potrzeba pozwolenia na budowę.