Nie da się korzystać z ziemi, kiedy nie ma do niej dojazdu. Ustawodawca wymyślił więc służebność gruntową, która pozwala rozwiązać ten problem. Chodzi o ustanowienie drogi koniecznej.
Pamiętajmy, że przeprowadzenie tego typu drogi jest możliwe, także gdy dostęp do drogi publicznej istnieje, ale nie jest wystarczający (np. jest za wąsko).
[srodtytul]Raz na zawsze [/srodtytul]
Art. 145 kodeksu cywilnego mówi, że właściciel działki (lub użytkownik wieczysty) bez dostępu do drogi może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej, czyli – innymi słowy
– drogi koniecznej. I co ważne, nawet gdy właściciel nieruchomości, przez którą przechodzi droga (tzw. nieruchomość służebna), sprzeda ją, to i tak osoba, na rzecz której ustanowiono służebność, będzie mogła wciąż z drogi koniecznej korzystać.