Chodzi o kontrowersyjny projekt nowelizacji ustawy o przekształceniu prawa wieczystego użytkowania w prawo własności nieruchomości oraz niektórych innych ustaw.

Posłowie chcą, by z dniem wejścia w życie tej noweli prawo to zostało przekształcone we własności. Przewłaszczenie ma stwierdzać albo starosta w formie decyzji, albo wójt, burmistrz, prezydent miasta, zarząd powiatu albo zarząd województwa. Będzie to zależało od tego, kto jest właścicielem danej nieruchomości.

Decyzja tych organów ma mieć charakter czysto formalny i będzie stanowiła podstawę wpisu zmian własnościowych w księdze wieczystej.

Opłata za przekształcenie (z mocy prawa) wieczystego użytkowania we własność ma wynieść tyle, ile musiałby płacić wieczysty użytkownik przez pozostały mu jeszcze okres, na jaki ustanowiono jego prawo użytkowania. Gdyby danej osoby nie było stać na jej wniesienie, to wysokość należnej opłaty obciążyłaby hipotekę nieruchomości. Zainteresowany stałby się więc właścicielem nieruchomości z obciążoną hipoteką.

Projekt budzi wątpliwości natury konstytucyjnej. Pozbawia bowiem prawa decydowania jednostki samorządu terytorialnego o kwestii własności ich nieruchomości. Czy chciałyby tego czy nie, musiałyby uwłaszczać. Z tego m. n. powodu projekt ma małe szanse na wprowadzenie.