Czytelnik jest jednym ze spadkobierców nieruchomości odebranej jego dziadkom na podstawie tzw. dekretu Bieruta o gruntach warszawskich. Od 2006 r. w Ministerstwie Infrastruktury trwa postępowanie o stwierdzenie nieważności decyzji Ministerstwa Gospodarki Komunalnej z 1953 r. utrzymującej w mocy orzeczenie PRN m.st. Warszawy odmawiające przyznania prawa własności czasowej tej nieruchomości.
Co zrobić, by postępowanie wreszcie się skończyło? Czyją będzie własnością nieruchomość, jeżeli minister infrastruktury stwierdzi nieważność decyzji z 1953 r.?
[srodtytul]Przeciwko bezczynności [/srodtytul]
Spadkobiercy mogą złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na bezczynność administracji, czyli ministra infrastruktury. Jednocześnie powinni wezwać ministra, powołując się na art. 52 § 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166935]ustawy z 30 sierpnia 2002 r. o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (DzU z 2002 r., nr 153, poz. 1270 ze zmianami)[/link] do usunięcia naruszenia prawa polegającego na niezałatwieniu sprawy w terminie. [b]Terminy załatwiania spraw są określone w art. 35 – 37 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=20B4CDDACF928DBAA3EF30E9414265FC?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego[/link][/b]. Skargę na bezczynność do WSA wnosi się w tym wypadku za pośrednictwem ministra infrastruktury (art. 54 wskazanej ustawy). Minister może skargę uwzględnić, tj. wydać decyzję i uniknąć w ten sposób rozpoznania skargi na bezczynność przez WSA.
[srodtytul]Co po decyzji[/srodtytul]