Sierpień niewiele zmienił na rynku kredytów hipotecznych, choć banki musiały dostosować swoje oferty do części zapisów Rekomendacji T, która weszła w życie w ostatnich tygodniach wakacji. Zmiany dotyczyły głównie oferty kredytów w walutach obcych.
- Banki tylko nieznacznie modyfikowały marże. Dopiero początek września przyniósł znaczące ruchy w kierunku uatrakcyjnienia oferty przez część banków. Dotyczyły one zarówno obniżek marż jak i dalszej liberalizacji uzyskiwania kredytów hipotecznych - pisze Paweł Majtkowski, główny analityk firmy Expander w raporcie o sytuacji na rynku mieszkaniowym, przygotowanym wspólnie z portalem Szybko.pl.
[wyimek] [b]Zobacz[/b] [link=http://grafik.rp.pl/grafika2/549210]pełny raport Expandera i Szybko.pl o sytuacji na rynku kredytów hipotecznych oraz o cenach używanych mieszkań i domów[/link] (pdf; 917kb)[/wyimek]
Jak wynika z raportu, od 5 września najtańszy kredyt w złotych oferuje ING Bank Śląski. Zdaniem Majtkowskiego najniższa marża w przypadku takich kredytów jest już tylko o około 0,5 p.p. wyższa od najlepszych marż, jakie klienci mogli uzyskać w bankach przed kryzysem finansowym.
Pomimo pojawiania się nowej najlepszej oferty średnia marża dla kredytów w złotych jednak pozostała bez zmian i wynosi 1,88 p.p. Przeciętne oprocentowanie kredytu w złotych wynosi 5,73% i wzrosło nieznacznie bo o 0,02 p.p.