[b]Takie wnioski płyną z wczorajszej uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego, podjętej w składzie siedmioosobowym (sygnatura akt: II OPS 2/10)[/b].
O podjęcie uchwały zwrócił się rzecznik praw obywatelskich. Chodziło o rozstrzygnięcie wątpliwości, jakie powstały na skutek różnych orzeczeń sądów administracyjnych, czy inspektor nadzoru budowlanego w trakcie postępowania legalizacyjnego ma prawo, w drodze decyzji administracyjnej, żądać od inwestora złożenia oświadczenia o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane czy nie.
[wyimek]W postępowaniu naprawczym inwestor nie musi już składać oświadczenia[/wyimek]
Takie pytanie pojawiło się przy legalizacji robót budowlanych w tzw. postępowaniu naprawczym (prowadzonym z wykorzystaniem art. 51 ust. 1 pkt 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=404250]prawa budowlanego[/link]). Mówi on, że inspektor nadzoru budowlanego nakłada obowiązek wykonania określonych czynności lub robót w celu doprowadzenia wykonywanych robót do stanu zgodnego z prawem, określając termin ich wykonania.
Przepis ten wykorzystuje się w razie legalizacji niektórych robót. Ich listę zawiera art. 50 ust. 1 prawa budowlanego. Są na niej m.in.: roboty budowlane (wymagające pozwolenia albo zgłoszenia), które nie są budową, a są: przebudową, montażem, remontem lub rozbiórką obiektu budowlanego, np. przebudowa poddasza bez pozwolenia na budowę, wykonanie remontu bez zgłoszenia, wykonanie remontu obiektu wpisanego do rejestru zabytków bez pozwolenia na budowę czy np. utwardzenie działki budowlanej kostką bez wymaganego prawem zgłoszenia.