Jeszcze rok temu średnia marża kredytów hipotecznych w złotych wynosiła ponad 2,5 proc. Dziś – ok. 1,66 proc. – wynika z analiz porównywarki finansowej Comperia. pl.?
– Najprościej o klienta walczy się ceną. Tym samym osoby wierzące w pozytywny scenariusz dla polskiej ekonomii mogą się jeszcze wstrzymać z zaciąganiem kredytu. W przyszłości mogą bowiem zapłacić mniej za jego otrzymanie — uważa Bartosz Michałek, ekspert Comperii. pl. – Z drugiej jednak strony może się zdarzyć tak, że uśpiony rynek mieszkaniowy stanie na nogi. Być może wtedy za metr wymarzonego „M” trzeba będzie zapłacić więcej niż dziś.?
Oprocentowanie kredytów hipotecznych spada systematycznie od co najmniej roku.?– Przed dwunastoma miesiącami średni poziom bankowych marż dla kredytów w złotych był o 36 proc. wyższy niż dzisiaj. Innymi słowy banki obniżyły przychodowość z tej części oferty o ponad jedną trzecią. To oznacza oszczędności w naszych portfelach. Dla kredytu w wysokości 200 tys. zł mówimy o kwocie rzędu 1280 zł rocznie. To sporo — wylicza Bartosz Michałek.?
Eksperci zwracają uwagę, że w ciągu ostatniego roku zmieniła się polityka udzielania pożyczania przez banki pieniędzy na mieszkanie. Dzisiaj otrzymanie relatywnie taniego kredytu hipotecznego bez dodatkowego konta, karty, czy ubezpieczenia jest niemal niemożliwe.?- No chyba że klient zaakceptuje wyższe odsetki.
Wtedy owszem, pieniądze otrzyma, ale po cenie średniej dla kredytów w złotych na poziomie 2,4 proc. Tymczasem w przypadku ofert pakietowych mówimy o średniej marży równej 1,66 proc. – mówi Marszałek.? Analogiczny mechanizm — oferowanie tańszego kredytu wraz z pakietem – działa w przypadku kredytów walutowych. Tutaj jednak problem będzie większy z dostępnością pożyczek w euro czy chf, ze względu na regulacje nadzoru bankowego (Rekomendacja S, Rekomendacja T).?