Wielkie zamieszanie z cenami prądu przyprawiło o ból głowy nie tylko szefów energochłonnych przedsiębiorstw przemysłowych, ale i zarządzających nieruchomościami. Decydenci starają się załagodzić skutki, jednak trend jest jasny – za prąd będziemy płacić coraz więcej. Jak sobie radzić?
Duży może więcej
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego (IGHP) liczy, że koszty można zmniejszyć dzięki efektowi skali – w negocjacjach duży może więcej.
– Ostatnie podwyżki prądu, a przede wszystkim wynikające z nich kwoty w umowach, wprawiły niejednego przedsiębiorcę hotelowego w osłupienie. Grupa zakupowa energii i gazu to nasza kolejna inicjatywa, której celem jest obniżenie kosztów zakupu energii i gazu – mówi Marcin Mączyński, sekretarz generalny IGHP. – Założenia grupy prezentujemy w 14 miastach Polski podczas spotkań regionalnych z hotelarzami. Przyjęliśmy założenie, że grupa ruszy w momencie zebrania do konsorcjum minimum 50 podmiotów do połowy kwietnia – dodaje.
Po tym czasie organizacja przeanalizuje zużycie energii i gazu, tworząc profile, na podstawie których będzie mogła rozpocząć negocjacje z dostawcami.
– Przewidujemy zaproponowanie uczestnikom grupy konkurencyjnych stawek na 2020 r. do 30 maja, a na 2021 r. do końca czerwca. Formalności zredukowaliśmy do minimum. Przedstawiciel konsorcjum zajmie się zebraniem i porównaniem ofert dostawców, a potem wybierze najbardziej korzystną cenowo. Hotel podpisuje umowę bezpośrednio z operatorem w oparciu o wynegocjowane przez konsorcjum niższe stawki, a potem już tylko reguluje płatności – wyjaśnia Mączyński.