Reklama

McCartney, Jagger i Clapton płakali na pogrzebie Osbourne’a?

Zdjęcia Paula McCartney’a i Erica Claptona, obejmujących się po zagraniu „Tears In Heaven” na tle portretu Ozzy’ego Osbourne’a podczas jego pogrzebu, obiegły Instagram. Na zdjęciu płacze też Mick Jagger.

Publikacja: 04.08.2025 09:05

W ubiegłym tygodniu świat pożegnał Ozzy'ego Osbourne'a

W ubiegłym tygodniu świat pożegnał Ozzy'ego Osbourne'a

Foto: REUTERS

Na jednym z kont na Instagramie czytamy: „Dwie legendy – jedno ostatnie pożegnanie. Eric Clapton i Paul McCartney obejmują się podczas pogrzebu Ozzy'ego Osbourne'a, podczas gdy muzyka staje się ostatnią modlitwą. Wewnątrz ścian kościoła w Birmingham, gdzie przejścia między ławkami wypełniały białe kwiaty, a cisza ciążyła każdemu sercu, dwóch muzycznych gigantów – Eric Clapton i Paul McCartney – wkroczyło po cichu na podwyższenie przed ołtarzem. Nie było żadnych świateł, nie było wiwatów – tylko gitary, drżące ręce i ostatnia piosenka pożegnania”.

Reklama
Reklama

Ozzy Osbourne: Które gwiazdy muzyki go żegnały?

Na Instagramie można było też zobaczyć Micka Jaggera roniącego łzy na pogrzebie wokalisty Black Sabbath. Rzecz w tym, że to „fejki”, które trudno zweryfikować, trzeba bowiem prześledzić wiele „newsów” w sieci, nie każdemu się chce, nie każdy wie, że warto zrobić.

Inna sprawa, że wspomniane zdjęcia mogły powstać z powodu zdziwienia, dlaczego największe gwiazdy rocka, w podeszłym wieku, nie są ze sobą solidarne nawet w momencie śmierci i nie żegnają swoich kolegów z branży podczas „ostatniej drogi”.

Czytaj więcej

Ozzy Osbourne żegnany jak król heavy metalu
Reklama
Reklama

Eric Clapton został zaproszony przez Ozzy’ego do zagrania „One of Those Days” na jego ostatniej płycie „Patient No 9”. Muzycy spierali się o wers „To jeden z tych dni, kiedy nie wierzę w Jezusa Chrystusa”. Oczywiście, każdy ma prawo decydować o tym, na który pogrzeb chodzić. Trzeba podkreślić, że Clapton oddał hołd Ozzy’emu w sieci.

Są też powody, by dziwić się, że na pogrzebie Ozzy’ego nie było Paul McCartneya. Osbourne nie krył nigdy, że zainteresował się muzyką po tym, jak usłyszał „She Loves You”. Na płycie „Under Cover” poza „Working Class Hero” Lennona – od tej piosenki zaczerpnął Osbourne tytuł poświęconej mu wystawy w Birmingham – zaśpiewał też „In My Life” The Beatles.

Ozzy wielokrotnie powtarzał, że chciałby, żeby na jego pogrzebie zagrano „A Day In The Life” The Beatles. Zawsze marzył o poznaniu McCartneya, zaś kadry ze spotkania muzyków w 2001 r. są w sieci. Ozzy był wzruszony, Paul zakłopotany. McCartney nie pożegnał Ozzy’ego nawet w sieci.

Ozzy Osbourne i jego pogrzeb: kto przyjechał?

Na pogrzebie można było się też spodziewać rywali z Led Zeppelin czy Deep Purple. Ale również ich nie było. Jednak Jimmy Page i Robert Plant pożegnali wokalistę w czuły sposób w sieci. Oświadczenie wydał też Deep Purple.

Czytaj więcej

Ozzy Osbourne nie żyje. Pożegnamy go na ekranie
Reklama
Reklama

Według „Daily Mail” Osbourne spoczął w pobliżu stawu w centrum swojej posiadłości w Buckinghamshire o powierzchni 100 hektarów po ogromnej uroczystości pogrzebowej w Birmingham. Na linii brzegowej stawu w hołdzie dla muzyka umieszczono ogromną kompozycję kwiatową z napisem „OZZY F*CKING OSBOURNE”. Oprócz rodziny Osbourne'a w pogrzebie wzięli udział muzycy Black Sabbath, Elton John, Marilyn Manson, Zakk Wylde, Corey Taylor, Robert Trujillo i Rob Zombie.

W swojej autobiografii z 2010 roku Osbourne szczegółowo opisał swoje wyobrażenie pogrzebu: „W końcu nadejdzie śmierć, tak jak przychodzi do każdego. Powiedziałem Sharon: Nie pal mnie, cokolwiek byś zrobiła. Chcę być pochowany w ziemi, w jakimś ładnym ogrodzie, z drzewem posadzonym nad moją głową. Najlepiej jabłonią, żeby dzieciaki mogły zrobić ze mnie cydr i się upić do nieprzytomności.

Jeśli chodzi o to, co napiszą na moim nagrobku, nie mam żadnych złudzeń. Kiedy zamykam oczy, już to widzę: Ozzy Osbourne, urodzony w 1948 roku. Zmarł, kiedyś tam. Odgryzł głowę nietoperzowi”.

Na jednym z kont na Instagramie czytamy: „Dwie legendy – jedno ostatnie pożegnanie. Eric Clapton i Paul McCartney obejmują się podczas pogrzebu Ozzy'ego Osbourne'a, podczas gdy muzyka staje się ostatnią modlitwą. Wewnątrz ścian kościoła w Birmingham, gdzie przejścia między ławkami wypełniały białe kwiaty, a cisza ciążyła każdemu sercu, dwóch muzycznych gigantów – Eric Clapton i Paul McCartney – wkroczyło po cichu na podwyższenie przed ołtarzem. Nie było żadnych świateł, nie było wiwatów – tylko gitary, drżące ręce i ostatnia piosenka pożegnania”.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Muzyka popularna
Kultowe utwory Zygmunta Koniecznego zaśpiewała Agata Zubel
Muzyka popularna
Kneecap i sprawa Gazy. Irlandczycy wystąpią na Off Festival. Artur Rojek zaprasza
Muzyka popularna
Ozzy Osbourne żegnany jak król heavy metalu
Muzyka popularna
Wiemy, jak będzie wyglądało pożegnanie Ozzy'ego Osbourne'a. Kondukt pogrzebowy w Birmingham
Muzyka popularna
Nie żyje Chuck Mangione, wybitny trębacz jazzowy
Reklama
Reklama