Na jednym z kont na Instagramie czytamy: „Dwie legendy – jedno ostatnie pożegnanie. Eric Clapton i Paul McCartney obejmują się podczas pogrzebu Ozzy'ego Osbourne'a, podczas gdy muzyka staje się ostatnią modlitwą. Wewnątrz ścian kościoła w Birmingham, gdzie przejścia między ławkami wypełniały białe kwiaty, a cisza ciążyła każdemu sercu, dwóch muzycznych gigantów – Eric Clapton i Paul McCartney – wkroczyło po cichu na podwyższenie przed ołtarzem. Nie było żadnych świateł, nie było wiwatów – tylko gitary, drżące ręce i ostatnia piosenka pożegnania”.
Ozzy Osbourne: Które gwiazdy muzyki go żegnały?
Na Instagramie można było też zobaczyć Micka Jaggera roniącego łzy na pogrzebie wokalisty Black Sabbath. Rzecz w tym, że to „fejki”, które trudno zweryfikować, trzeba bowiem prześledzić wiele „newsów” w sieci, nie każdemu się chce, nie każdy wie, że warto zrobić.
Inna sprawa, że wspomniane zdjęcia mogły powstać z powodu zdziwienia, dlaczego największe gwiazdy rocka, w podeszłym wieku, nie są ze sobą solidarne nawet w momencie śmierci i nie żegnają swoich kolegów z branży podczas „ostatniej drogi”.
Czytaj więcej
Policyjna kawalkada otwierała kondukt żałobny z trumną z ciałem Ozzy’ego Osbourne’a, którego w ro...