Reklama

Ile wydasz dodatkowo kupując mieszkanie

Żeby stać się właścicielem mieszkania i kredytobiorcą jednocześnie, trzeba dodatkowo wydać kilka lub nawet kilkanaście tysięcy złotych na opłaty towarzyszące

Publikacja: 03.03.2011 12:57

Ile wydasz dodatkowo kupując mieszkanie

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

– Sama możliwość zaciągnięcia kredytu na mieszkanie to dziś nie lada szczęście. Jeśli już się uda nam przekonać bank, że poradzimy sobie z comiesięcznymi ratami, trzeba się przygotować na inne wydatki — mówi Szymon Ostrowski z porównywarki finansowej Comperia.pl.

Ile trzeba wyłożyć i na co? Dodatkowe wydatki można podzielić na te bezpośrednio związane z zakupem mieszkania oraz z zaciągnięciem kredytu.

Przy kredycie

Gdy kupujesz za pieniądze pożyczone z banku, zapłacisz:

• Prowizję za udzielenie kredytu – koszt ten ponosimy jeszcze przed samą wypłatą kredytu. Wysokość prowizji jest różna. Może wynieść nawet 3 proc. Jeśli zdecydujemy się kupić w banku dodatkowy produkt, np. konto bankowe, czy kartę kredytową, istnieje możliwość obniżenia tej opłaty. Prowizję na ogól należy wpłacić z własnej gotówki.

Reklama
Reklama

• Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego – banki bronią się przed finansowaniem 100 proc. wartości nieruchomości. Jeśli więc nie wniesiemy wymaganej przez bank kwoty z własnej kieszeni, a bank zdecyduje się mimo to pożyczyć nam pieniądze, będziemy musieli zapłacić za ubezpieczenie.

• Ubezpieczenie kupowanej nieruchomości – często banki oferują specjalne ubezpieczenia grupowe w pakiecie z kredytem i zaprzyjaźnionym towarzystwem ubezpieczeniowym. Oferty te warto porównać ze stawkami panującymi na rynku, ale ubezpieczenie grupowe zwykle jest najtańszą dostępną opcją.

• Koszty ustanowienia hipoteki – hipoteka to podstawowe zabezpieczenie kredytu i musi być wpisana do księgi wieczystej. W tym przypadku również nie ma możliwości negocjacji opłaty.

Przy transakcji

Podatki, taksy, prowizje — to kolejna cześć wydatków związana z kupnem mieszkania lub domu.

• Prowizja dla agencji nieruchomości — przeciętna wynosi 2,5 proc. plus VAT. Możliwe jest jednak wynegocjowanie niższej stawki.

Reklama
Reklama

• Podatek od czynności cywilno-prawnych (PCC) – stawka tego podatku wynosi 2 proc. wartości z aktu notarialnego. Pobiera ją od razu notariusz, który później przekazuje ją do urzędu skarbowego.

• Taksa notarialna – wynagrodzenie notariusza za sporządzenie umowy kupna — sprzedaży nieruchomości. Maksymalne stawki notarialne określa rozporządzenie Ministerstwa Sprawiedliwości. Kancelarie notarialne często podają te górne stawki, ale można je negocjować. Notariusze również konkurują ze sobą, więc upusty rzędu 20 – 30 proc. są możliwe do uzyskania.

• Odpisy aktu notarialnego – bardzo często pomijany koszt, a może być bardzo znaczący — nawet do kilkuset złotych w przypadku kilku odpisów. Z reguły potrzebny jest 1 lub 2 odpisy (do własnego użytku oraz do banku lub sądu). Kupujący nie jest zobowiązany płacić za odpis, którego potrzebuje sprzedający.

• Opłata za założenie księgi wieczystej – opłata w sądzie wieczystoksięgowym, którą musimy ponieść, jeśli nieruchomość, którą kupujemy nie posiada księgi wieczystej.

• Opłata za wpis właściciela do księgi wieczystej – niezależnie od tego, czy księga dla danej nieruchomości istnieje czy nie, to wpis właściciela do II działu księgi wieczystej jest dla nas dodatkowym kosztem.

Z wyliczeń Comperii.pl wynika, że koszty związane z zaciągnięciem kredytu w wysokości 300 tys. zł, wyniosły ok. 7,1 tys. zł. natomiast opłaty towarzyszące kupnie mieszkania za 300 tys. zł (między innymi podatki, prowizja pośrednika) — mogą wynieść nawet 18 tys. zł.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

– Sama możliwość zaciągnięcia kredytu na mieszkanie to dziś nie lada szczęście. Jeśli już się uda nam przekonać bank, że poradzimy sobie z comiesięcznymi ratami, trzeba się przygotować na inne wydatki — mówi Szymon Ostrowski z porównywarki finansowej Comperia.pl.

Ile trzeba wyłożyć i na co? Dodatkowe wydatki można podzielić na te bezpośrednio związane z zakupem mieszkania oraz z zaciągnięciem kredytu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Mieszkanie dla singla, dla pary, dla rodziny. To dobry czas na szukanie lokalu?
Nieruchomości
Popyt na biura nakręcają renegocjacje umów
Nieruchomości
Trójmiasto zdominowało rynek mieszkań premium. Ta część rynku też nie ma lekko
Nieruchomości
Deweloperzy lubią „obwarzanki” i kurorty. A co lubią klienci?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Nieruchomości
„Pomysły” deweloperów, czyli jak z domu może powstać blok
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama