Sąd Najwyższy zdecydował, że notariusz sporządzający stosowny akt ma prawo do dodatkowej opłaty za skierowanie wniosku do sądu o wpisanie nowego właściciela w księdze wieczystej (sygnatura akt: III CZP 5/13)
Taki obowiązek nakłada na notariuszy art. 92 § 4 prawa o notariacie, który stanowi, że jeżeli akt notarialny zawiera przeniesienie, zmianę lub zrzeczenie się prawa ujawnionego w księdze wieczystej albo ustanowienie prawa podlegającego ujawnieniu w księdze bądź obejmuje czynność przenoszącą własność nieruchomości, notariusz jest obowiązany zamieścić w tym akcie wniosek o dokonanie wpisu w księdze wieczystej i „przesłać z urzędu" sądowi wieczystoksięgowemu wypis aktu (w terminie trzech dni od sporządzenia aktu).
W praktyce notariuszy, którzy za swoje czynności pobierają opłaty w ramach tzw. taksy notarialnej, pojawiła się wątpliwość, czy za wypełnienie powyższego obowiązku mają prawo pobrać dodatkową opłatę. Pobrała ją zaś rejentka Aleksandra B-Ż z Poznania od Roberta W., radcy prawnego, który umową notarialną rozszerzał wspólność małżeńską na kupione mieszkanie. Prócz zwykłej opłaty notarialnej w wysokości 400 zł (plus VAT) rejent pobrała jeszcze 200 zł (plus VAT).
Dodajmy, że rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 28 czerwca 2004 r. w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej przewiduje w § 16, że za czynności niewymienione wprost w taksie maksymalna stawka wynosi 200 zł (plus VAT). I po tę podstawę prawną notariusz sięgnęła.
Robert W. nie pogodził się z tym i wystąpił z pozwem o zwrot tej kwoty, wskazując, że złożenie wniosku o wpis do księgi wieczystej nie jest żadną odrębną czynnością notarialną, ale obowiązkiem notariusza, takim jak odprowadzenie podatku, za którą to czynność wynagrodzenia przecież nie otrzymują.