Reklama

Samowola budowlana: Nawet dawna może dziś podlegać rozbiórce

Inspektor nadzoru budowlanego może wydać nakaz rozbiórki domku letniskowego wybudowanego nawet przed wielu laty.

Publikacja: 08.04.2013 08:48

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał rozbiórkę wybudowanego w latach 80. w warunkach samowoli budowlanej domku letniskowego nad jeziorem w okolicach Kościerzyny. Na podstawie posiadanych kopii dokumentów ustalił, że w 1986 r. zostało przeprowadzone postępowanie administracyjne w sprawie samowolnie wybudowanego domku i zespołu jeszcze sześciu podobnych obiektów letniskowych nad jeziorem. W tamtym czasie decyzja naczelnika gminy nakazująca rozbiórkę obiektów została uchylona decyzją Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku z grudnia 1986 r. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia naczelnikowi, ale żadne decyzje nie zostały już podjęte.

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego uznał, że tym samym jego postępowanie administracyjne należy traktować jako kontynuację postępowania prowadzonego w 1986 roku.

Właściciele domku twierdzą natomiast, że po ponownym rozpatrzeniu sprawy zostało wydane pismo wyrażające zgodę na pozostawienie obiektu do „samoistnego rozpadu". Pisma tego jednak nie posiadają.

Nadzór budowlany przyjął, że ponieważ obiekt został wybudowany przed 1994 r., w sprawie tej będą miały zastosowanie przepisy prawa budowlanego z 1974 r. Skoro domek postawiono bez wymaganego pozwolenia, a działka, na której stoi, nie jest przeznaczona pod zabudowę, należało orzec nakaz rozbiórki.

Właściciele odwołali się od tej decyzji do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego. Argumentowali, że nie został wyjaśniony sposób zakończenia poprzedniego postępowania z grudnia 1986 r., kiedy to została uchylona decyzja nakazująca rozbiórkę. Organ odwoławczy stwierdził, że powiatowy inspektor nadzoru budowlanego jest obecnie właściwy do ponownego rozpatrzenia sprawy.

Reklama
Reklama

Właściciele skierowali sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, a po niekorzystnym dla nich wyroku wnieśli skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. NSA orzekł, że nadzór budowlany udowodnił, że postępowanie w sprawie domku nie było kontynuowane po decyzji z grudnia 1986 r., a właściciele domku nie przedstawili żadnych dowodów, które mogłyby potwierdzać ich stanowisko.

Zdaniem sądu inspektorzy nadzoru budowlanego prawidłowo przyjęli, że podstawę rozstrzygnięcia stanowią przepisy prawa budowlanego z 1974 r. Zgodnie z nimi obiekty wybudowane niezgodnie z przepisami obowiązującymi w okresie ich budowy podlegają przymusowej rozbiórce. Skoro więc budynek powstał bez pozwolenia, to organ słusznie nakazał jego rozbiórkę – orzekł NSA (sygnatura akt: II OSK 2006/11).

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał rozbiórkę wybudowanego w latach 80. w warunkach samowoli budowlanej domku letniskowego nad jeziorem w okolicach Kościerzyny. Na podstawie posiadanych kopii dokumentów ustalił, że w 1986 r. zostało przeprowadzone postępowanie administracyjne w sprawie samowolnie wybudowanego domku i zespołu jeszcze sześciu podobnych obiektów letniskowych nad jeziorem. W tamtym czasie decyzja naczelnika gminy nakazująca rozbiórkę obiektów została uchylona decyzją Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku z grudnia 1986 r. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia naczelnikowi, ale żadne decyzje nie zostały już podjęte.

Reklama
Opinie Prawne
Jakub Sewerynik: O starszych braciach, czyli mury rosną
Internet i prawo autorskie
Internetowe filmiki z dzikimi zwierzętami i ludźmi mogą być bardzo niebezpieczne
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Podatki
Ojciec zarządza pensją córki - co z podatkiem?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama