Ministerstwo Gospodarki przygotowało trzecią już wersję założeń projektu ustawy, która ma chronić przed nadużyciami osoby przekazujące swoje mieszkanie za dożywotnią rentę lub dożywocie. Chodzi o tzw. odwróconą hipotekę. To oferta dla seniorów z problemami finansowymi. Na rynku są już firmy, które w zamian za przeniesienie własności mieszkania oferują co miesiąc określoną sumę. Nie ma jednak uregulowań wystarczająco chroniących osoby korzystające z ich usług.
Ministerstwo Gospodarki przygotowuje więc odpowiednie uregulowania. Prace nad nimi ciągle się jednak przedłużają. Ostatnio swoje uwagi zgłosił m.in. resort finansów i Komisja Nadzoru Finansowego. Po ich uwzględnieniu projekt się znacznie zmienił.
Na nowe przepisy o odwróconej hipotece czeka wielu emerytów
– Jego obecna wersja przewiduje, że takie usługi będą mogły świadczyć tylko spółki akcyjne posiadające minimum 2 mln euro kapitału zakładowego, a nie, jak wcześniej proponowaliśmy, 500 tys. zł. A zatem tylko firmy wiarygodne finansowo – tłumaczy Mariusz Haładyj, wiceminister gospodarki. – Ministerstwo dużą wagę przywiązuje do bezpieczeństwa świadczeń. Dlatego zaproponowaliśmy utworzenie hipotecznego funduszu gwarancyjnego – dodaje Haładyj. – Będzie wypłacał do 12 miesięcy świadczenia emerytowi, który nie otrzyma przez trzy miesiące pieniędzy od spółki, z którą zawarł umowę.
Fundusz przejąłby również mieszkanie na własność z pominięciem postępowania egzekucyjnego, a następnie znalazł nową firmę, która przejęłaby je i płaciła świadczenia emerytowi.