Na rynku wtórnym w Toruniu nierzadko trafiają się lokale o powierzchni 22,3–25,8 mkw. Znajdziemy je głównie w blokach z wielkiej płyty.
– Czasem można znaleźć jeszcze mniejsze mieszkania, ale są to zagospodarowane lokale po przeróbkach, wydzielone z innych pomieszczeń – tłumaczy Leszek Hardek z toruńskiej agencji nieruchomości Intercentrum. – Najmniejsze lokum, z jakim się spotkałem, miało około 15 mkw. – dodaje.
W kamienicach i w płycie
Szef Intercentrum ocenia, że lokali o powierzchni 20 kilku metrów w zasadzie nie brakuje. Zawsze można znaleźć taką ofertę. – Teraz można mówić nawet o sporym wyborze – ocenia Leszek Hardek. – Jednak popyt na takie mieszkania jest mniejszy niż kilkanaście czy nawet kilka lat temu. Dziś więcej osób szuka mieszkań z dwoma pokojami. Wydaje się, że czasy świetności i dużego popytu na nieduże kawalerki mijają – ocenia pośrednik z Intercentrum.
W Toruniu na najmniejsze lokale wystarczy już 60–70 tys. zł. Ceny większych zaczynają się od 90 tys. zł.
130 tys. zł trzeba mieć na 19-metrowy lokal na rynku wtórnym w Poznaniu