Od stycznia do listopada br. na dziesięciu największych rynkach mieszkaniowych (Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań, Łódź, Katowice, Bydgoszcz, Lublin, Szczecin) deweloperzy sprzedali ok. 58,1 tys. mieszkań – wynika ze wstępnych danych BIG DATA RynekPierwotny.pl. Wynik za cały rok może wynieść 64–65 tys. lokali. W ub.r. sprzedano ich 40,8 tys. – Tegoroczna sprzedaż może być więc większa nawet o 60 proc. – szacuje Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Coraz drożej
CBRE bierze pod lupę siedem największych rynków. – Sprzedaż może przekroczyć nawet 56–57 tys. mieszkań, zwłaszcza jeśli w końcówce roku uaktywnią się osoby, które w ostatniej chwili będą chciały złożyć wniosek o „Bezpieczny kredyt 2 proc”. („Bk 2 proc.”) – wyjaśnia Agnieszka Mikulska, ekspertka CBRE. – To będzie o ponad 30–40 proc. więcej niż w 2022 r.
Czytaj więcej
Średnia wieku lokatorów wynajmowanych mieszkań to 37 lat. Najemcy szukają głównie lokali z dwoma i trzema pokojami.
Wraz ze wzrostem sprzedaży mieszkań, napędzanym głównie „Bk 2 proc.”, rosły też ceny. Jak podaje RynekPierwotny.pl, średnie ceny ofertowe nowych lokali w stolicy w listopadzie przekroczyły 16,4 tys. zł/mkw. To 21-proc. wzrost r./r. W Krakowie przeciętne ceny poszły w górę o 25 proc., do ponad 15,6 tys. zł/mkw. Także o 25 proc., średnio do ponad 14,7 tys. zł/mkw., zdrożały mieszkania w Trójmieście.
Jędrzyński szacuje, że średnia dynamika cen w dziesięciu miastach to ok. 17 proc. – Do końca roku nie powinna już się znacząco zmienić – ocenia. – Tegoroczny wzrost będzie większy niż w latach ubiegłych. W 2020 r. było to średnio 7,2 proc., w 2021 – 13,5 proc., a 2022 – 9,8 proc. – podaje.