Mieszkania nie drożeją już tak gwałtownie

Wraz ze spadkiem sprzedaży mieszkań wyhamował wzrost ich cen. Deweloperzy zaczęli dawać rabaty. Ograniczyli też podaż nowych inwestycji.

Publikacja: 30.06.2022 21:00

Mieszkania nie drożeją już tak gwałtownie

Foto: Adobe Stock

Pod znakiem wzrostów cen mieszkań i na rynku pierwotnym, i na wtórnym upłynął I kw. tego roku. Z opublikowanego właśnie raportu Narodowego Banku Polskiego wynika, że w Warszawie średnie ceny transakcyjne mkw. nowego lokalu na koniec I kw. to już ponad 12,4 tys. zł. Kwartał wcześniej było to 11,6 tys. zł.

W Gdyni przeciętne ceny transakcyjne mieszkań wzrosły w ciągu kwartału z ponad 10,9 tys. do 11,8 tys. zł, we Wrocławiu – z 9,5 do 10 tys. zł za mkw. – Wzrost cen wynikał m.in. ze zmiany struktury sprzedanych mieszkań – tłumaczą autorzy raportu NBP. Sprzedawało się więcej lokali z lepszymi adresami.

Na rynku wtórnym ceny transakcyjne wzrosły zwłaszcza we Wrocławiu (średnio do 9,2 tys. zł za mkw.), w Poznaniu (7,6 tys. zł) i w Krakowie (10 tys. zł).

W pierwszych miesiącach roku odnotowano słabsze wyniki sprzedaży. W odpowiedzi na malejący popyt deweloperzy zaczęli ograniczać podaż. – Dane GUS za I kw. potwierdziły ostrożność deweloperów w rozpoczynaniu nowych inwestycji – zaznaczają analitycy. – W ostatnim kwartale 2021 r. i w I kw. tego roku duże firmy deweloperskie powiększały banki ziemi. Wzrosła średnia wartość oraz udział tych banków w strukturze aktywów raportowanych przez większe firmy (4-proc. udział na koniec marca 2022 r. wobec ok. 1 proc. rok wcześniej). Sprzedaż mieszkań ciągle maleje. Z danych portalu Tabelaofert.pl i RedNet Consulting wynika, że w czerwcu na sześciu największych rynkach – w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi i w Trójmieście, deweloperzy sprzedali ponad 2,4 tys. lokali, o 56,6 proc. mniej niż w czerwcu ub.r., kiedy to rynek był rozgrzany do czerwoności. Porównując sprzedaż w czerwcu z majem br., spadek wyniósł tylko 13,5 proc.

Robert Chojnacki, założyciel serwisu Tabelaofert.pl, komentuje, że rynek mieszkań przyjął kilka potężnych ciosów. Najmocniej odbija się na nim sytuacja na rynku kredytów hipotecznych. Po podwyżkach stóp procentowych popyt na kredyty drastycznie zmalał.

Chojnacki spodziewa się bardzo trudnych wakacji, ale, jak zaznacza, rynek jest bardzo zróżnicowany. Dobrze sprzedają się lokale gotowe i te na ukończeniu. Ekspert mówi o gwałtownym spadku liczby nowych inwestycji. Deweloperzy wprowadzili do oferty mniej mieszkań, niż sprzedali. – Jeśli trend się utrzyma, to za kilkanaście miesięcy w ofercie praktycznie nie będzie mieszkań gotowych – przewiduje.

Wraz ze spadkiem sprzedaży wyhamował wzrost cen. Średnia cena ofertowa w Warszawie w czerwcu to 13,5 tys. zł za mkw., o 4,4 proc. więcej niż w maju. W Krakowie mieszkania w ciągu miesiąca podrożały o 0,4 proc., do ponad 10,8 tys. zł. We Wrocławiu średnie ceny spadły o 7,1 proc., do 10 tys. zł, a w Trójmieście – o 2,1 proc., do 10,8 tys. zł za metr. Deweloperzy zaczęli też dawać rabaty.

Pod znakiem wzrostów cen mieszkań i na rynku pierwotnym, i na wtórnym upłynął I kw. tego roku. Z opublikowanego właśnie raportu Narodowego Banku Polskiego wynika, że w Warszawie średnie ceny transakcyjne mkw. nowego lokalu na koniec I kw. to już ponad 12,4 tys. zł. Kwartał wcześniej było to 11,6 tys. zł.

W Gdyni przeciętne ceny transakcyjne mieszkań wzrosły w ciągu kwartału z ponad 10,9 tys. do 11,8 tys. zł, we Wrocławiu – z 9,5 do 10 tys. zł za mkw. – Wzrost cen wynikał m.in. ze zmiany struktury sprzedanych mieszkań – tłumaczą autorzy raportu NBP. Sprzedawało się więcej lokali z lepszymi adresami.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu