Część kopii każdego filmu powinna być obowiązkowo udostępniana w formach dostępnych dla osób z niepełnosprawnościami. Powinno to dotyczyć zwłaszcza bajek i kina familijnego - dzieci z niepełnosprawnością słuchu często nie znają w wystarczającym stopniu języka polskiego, więc nawet filmy z napisami nie są dla nich dostępne. Doprowadzenie do tego jest zadaniem państwa – jest ono stroną Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, która gwarantuje prawo do niezależnego życia, w tym do korzystania z dóbr kultury.
Czytaj także: RPO broni Sopotu i opiekunów niepełnosprawnych
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zwrócił się z tym postulatem do ministra kultury i dziedzictwa narodowego, wicepremiera Piotra Glińskiego.
Kultura jest pośrednikiem między jednostką a społeczeństwem, a obcowanie z nią zapobiega zamykaniu się osób niepełnosprawnych w kręgu własnych spraw i problemów. Zwiększa też ich zaangażowanie w życie społeczne. Jedną z bardziej popularnych formą poznawania kultury są produkcje filmowe – dostępne w kinach, za pośrednictwem telewizji czy usług on-line.
Ratyfikowana przez Polskę Konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych przywiązuję wielką wagę do zapewnienia tym osobom możliwości pełnego uczestnictwa w życiu społecznym. Mieści się w tym m.in. prawo dostępu do dóbr kultury. Konwencja wskazuje na obowiązki państw co do zapewnienia, aby osoby z niepełnosprawnościami miały dostęp do programów telewizyjnych, filmów, teatru i innego rodzaju działalności kulturalnej, w dostępnych dla nich formach. Zasadę upowszechniania oraz równego dostępu do dóbr kultury określa art. 6 ust. 1 Konstytucji.