To tylko niektóre z problemów uczniów z dysfunkcjami wzroku, na które zwrócił uwagę rzecznik praw dziecka w swoim wystąpieniu do minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej.
Rzecznik, na podstawie informacji otrzymanych od dyrektorów szkół, zdiagnozował sytuację edukacyjną dzieci z niewidomych lub słabowidzących. Uczniowie ci otrzymują podręczniki ze znacznym opóźnieniem, nawet wiele miesięcy po 1 września danego roku szkolnego. To mocno utrudnia nauczycielom realizację podstawy programowej. Z podanych rzecznikowi przykładów wynika, że np. w przypadku podręczników w druku powiększonym zamówienie zrealizowano w październiku, natomiast w przypadku Braille'a — w połowie grudnia 2015 roku. W jednym przypadku jeszcze pod koniec stycznia 2016 roku trwały prace nad adaptacją podręcznika do matematyki, a materiały niezbędne do nauki dla niewidomej uczennicy klasy trzeciej liceum ogólnokształcącego nauczyciele musieli przygotować we własnym zakresie. Adaptacja darmowego podręcznika "Nasza szkoła" dla klasy II szkoły podstawowej również nie została przekazana z początkiem roku szkolnego. Co więcej - w przypadku występowania jakichkolwiek opóźnień z adaptacją podręczników, szkoły nie są o tym informowane.
Powodem opóźnień w dostarczeniu podręczników jest zbyt późne uruchomianie środków na dotację celową przeznaczoną na ich wydrukowanie. Konieczność przeprowadzenia dodatkowej procedury przetargowej na wykonanie wydruku już na wstępie znacznie wydłuża czas realizacji zamówienia. Ponadto, firm drukujących książki w systemie Braille'a jest w Polsce mało, a sam proces wydruku trwa dłużej niż w przypadku wersji niewymagającej dostosowania.
Z informacji przekazanych rzecznikowi wynika, że specjalne ośrodki szkolno- wychowawcze, posiadające drukarki brajlowskie, same drukują fragmenty książek potrzebne do prowadzenia zajęć. W szkole ogólnodostępnej, której uczniem jest dziecko z dysfunkcją wzroku, a która nie dysponuje takim sprzętem, problem ten jest w ogóle nierozwiązywalny.
Poza problemami z dostępności podręczników, uczniowie z dysfunkcją wzroku napotykają sporo innych przeszkód w swojej edukacji. Dyrektorzy placówek wskazali na organizację specjalistycznych zajęć dla nich w szkołach ogólnodostępnych - brakuje bazy i wystarczająco przygotowanych nauczycieli i specjalistów.