Aktualizacja: 02.06.2015 12:10 Publikacja: 02.06.2015 11:59
Foto: www.sxc.hu
Dobra wiadomość dla osób niepełnosprawnych, które w swoich rozliczeniach korzystają z tzw. ulgi rehabilitacyjnej. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził korzystną dla nich wykładnię ustawy o PIT.
Kanwą sporu w sprawie był wniosek o interpretację podatkową. Podatniczka wyjaśniła w nim, że zgodnie z orzeczeniem miejskiego zespołu do spraw orzekania o Niepełnosprawności ze stycznia 2012 r. została zaliczona do lekkiego stopnia niepełnosprawności.
Ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od listopada 2011 r. Ale orzeczenie potwierdza też, że niepełnosprawność istnieje od urodzenia. Z opisu wynikało, że jest ona następstwem wrodzonej dysplazji obu stawów biodrowych.
Kobieta wskazała, że zabiegi rehabilitacyjne przez długi czas pozwalały jej na normalne funkcjonowanie. Jednak w 2009 r. stan obu bioder drastycznie się pogorszył. Wtedy była zmuszona poddać się artroskopii stawu biodrowego. Prawy lekarze zoperowali jej w 2010 r., a lewy rok później.
Drugi zabieg miał miejsce w kwietniu 2011 r. Podatniczka zapytała czy koszt poniesiony na zabieg rehabilitacyjny metodą artroskopii stawu biodrowego podlega odliczeniu w PIT za 2011 r. jako wydatek związany z ułatwieniem wykonywania czynności życiowych?
Fiskus odmówił kobiecie prawa do ulgi. Przy czym nie wypowiedział się czy opisaną operację można zakwalifikować do wydatków rehabilitacyjnych. W jego ocenie podatniczka w ogóle nie mogła skorzystać z ulgi, bo w momencie ponoszenia wydatku nie miała jeszcze orzeczenia o niepełnosprawności.
Kobieta zaskarżyła interpretację i wygrała. Najpierw rację przyznał jej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Zgodził się, że warunkiem odliczenia wydatku poniesionego na cele rehabilitacyjne jest posiadanie m.in. orzeczenia o zakwalifikowaniu do jednego z trzech stopni niepełnosprawność. Z ustawy nie wynika jednak, że odliczeniu podlegają tylko wydatki poniesione od daty uzyskania tego orzeczenia.
To stanowisko zaakceptował NSA (sygn. akt II FSK 997/13). Przypomniał, że aby podatnik mógł skorzystać z ulgi, w roku podatkowy w którym poniesiono wydatek musi on być osobą niepełnosprawną i posiadać orzeczenie o jednym z trzech stopni niepełnosprawności. Jak zauważył sędzia NSA Jerzy Płusa podatniczka w 2011 r. uzyskała orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z którego, co ważne wynikało, że ma ona miejsce od urodzenia. Tym samym w 2011 r. była osobą niepełnosprawną i w momencie dokonywania odliczenia posiadała już stosowne orzeczenie. W takim przypadku zdaniem NSA co do zasady mogła skorzystać z ulgi, pomimo, że wydatek był poniesiony przed uzyskaniem orzeczenia. Do rozstrzygnięcia w sprawie pozostaje tylko to czy opisana operacja daje prawo do odliczenia, bo fiskus nie zajął się tą kwestią. Wyrok jest prawomocny.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas