Reklama

Jak zważyć wszystkie drzewa na Ziemi

Polscy inżynierowie biorą udział w mierzeniu ilość lasów na Ziemi, by lepiej zrozumieć obieg węgla i procesy globalnego ocieplenia.

Aktualizacja: 21.05.2018 18:58 Publikacja: 21.05.2018 18:43

Oprócz określenia biomasy naszej planety, satelita będzie wspierał badania archeologiczne

Oprócz określenia biomasy naszej planety, satelita będzie wspierał badania archeologiczne

Foto: AdobeStock

Start misji Biomass organizowanej przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) i wartej 420 mln euro zaplanowany jest na 2021 r. Projekt ma potrwać co najmniej 5 lat. Jego celem jest określenie, jaka jest rzeczywista ilość i rola całego drzewostanu na świecie.

Naukowcy szacują, że straciliśmy już połowę lasów tropikalnych, które kiedyś pokrywały Ziemię. Jednak dane o skali wylesiania nadal pozostają niedokładne. Nie było dotąd możliwości oszacowania całej biomasy naszej planety, a tym bardziej jej dynamicznych zmian w ostatnim stuleciu.

Teraz będzie to możliwe dzięki nowemu projektowi, który powstaje w ramach programu ESA „Earth Explorer". Satelita o wymiarach 10 x 12 x 20 metrów i wadze 1170 kg ma pomóc w poszukiwaniu odpowiedzi na najważniejsze naukowe pytania dotyczące środowiska naszej planety. Wiarygodne dane o stanie leśnej biomasy umożliwią lepsze zrozumienie zachodzących zmian klimatycznych. Będą również stanowić podstawę dla inicjatyw ONZ na rzecz zmniejszenia emisji dwutlenku węgla w wyniku wylesiania w krajach rozwijających się.

Polska technologia

Nie po raz pierwszy Polska, jako członek ESA, bierze udział w misjach kosmicznych. Firma SENER Polska na zlecenie OHB Włochy zaprojektuje, wyprodukuje oraz przetestuje urządzenia do montażu struktury satelity, w tym narzędzia do transportu pionowego, montażu i demontażu istotnych elementów – paneli satelity i radaru SAR, włącznie z kontenerem do jego transportu. To właśnie z tym radarem wiążą się główne wyzwania projektu. Będzie on najważniejszym instrumentem badawczym misji. Jego częścią jest ogromna antena o średnicy 12 metrów. To wyjątkowe, nowatorskie urządzenie, którego fale będą przenikać przez korony drzew i zeskanują pnie oraz konary.

Dzięki danym z radaru co sześć miesięcy będzie powstawać globalna, trójwymiarowa mapa lasów. Wyjątkowa czułość tego urządzenia pozwoli wygenerować obrazy w rozdzielczości 200 m na 1 piksel.

Reklama
Reklama

Naukowcy uzyskają w ten sposób niedostępne wcześniej informacje o ilości węgla trafiającego do atmosfery w wyniku wylesiania oraz pochłanianego przez odrastające drzewa.

Przedsięwzięcie bez granic

W misję Biomass zaangażowała się również NASA. Ma udostępniać informacje pochodzące z 6-metrowej anteny zainstalowanej na amerykańskim satelicie SMAP.

Między ESA i jedną z firm z USA prowadzone są rozmowy na temat zakupu dodatkowej 12-metrowej anteny. Radar zainstalowany na satelicie Biomass będzie mógł zostać wykorzystany również do innych celów, takich jak badania archeologiczne, poszukiwanie zabudowań pod powierzchnią pustyni.

Ze względu na naziemne radary wojskowe satelita Biomass nie będzie mapował obszarów północnej Ameryki, Europy oraz Rosji. Lasy na tych obszarach są jednak stosunkowo dokładnie zbadane.

Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama