Młoda Szwedka w ubiegłym roku, przed wyborami parlamentarnymi w tym kraju, prowadziła samotny protest. Co piątek siadała na schodach wiodących do parlamentu, domagając się od polityków zajęcia się sprawą klimatu.
Jej determinacja spowodowała, ze dziewczynka została zaproszona na szczyt klimatyczny, który odbywał się w zeszłym roku w Katowicach. Spotkała się wówczas z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.
To największy kryzys w historii ludzkości z jakim się mierzymy. Najpierw musimy zdać sobie sprawę z tego, a potem - najszybciej jak to możliwe - zrobić coś, by wstrzymać emisję (CO2) i spróbować uratować to, co da się ocalić - podkreśliła po spotkaniu.
Jej śladem poszły tysiące młodych ludzi na całym świecie, a kulminacja protestu odbywa się dziś - uczniowie w 2052 miastach w 123 krajach wyszli na ulice, by protestować przeciwko obojętności polityków na zmiany klimatyczne.
Czytaj także: