- W rywalizacji czysto fizycznej, w konkurencjach takich jak biegi, skoki czy pływanie, nie bylibyśmy w stanie wygrać żadnej konkurencji - uważa prof. Craig Sharp, specjalista w dziedzinie medycyny sportowej z londyńskiego Brunel University. Jego artykuł na ten temat zamieszcza brytyjskie pismo "Veterinary Record".
Profesor Sharp przypomina, że Usain Bolt, ustanawiając rekord świata w biegu na 100 m uzyskał rezultat 9,58 sek. osiągając prędkość 37,6 km/godz. Tymczasem gepard biegający z prędkością 104 km/godz. przebiegłby ten dystans w 5,8 sek. Co gorsza, wcale nie wiadomo, czy rekordzista świata w razie słabszej dyspozycji (rekordu świata nie poprawia się na zawołanie) nie przegrałby z wielbłądem, który pokonuje 100 m w czasie 9,8 sek.
Najszybszy człowiek świata nie miałby nic do powiedzenia w biegu na 200 m w rywalizacji z antylopą i strusiem, skoro antylopa biega z prędkością 89 km/godz. a struś pomyka 64 km/godz.
Rekord świata w skoku wzwyż kubańczyka Sotomayora (245 cm) o metr poprawiłaby gazela i kangur.