Polscy uczeni badają mechanizm otyłości

Naukowcy z Warszawy wykorzystają myszy zmodyfikowane genetycznie do poznania zaburzeń przemiany materii.

Publikacja: 25.04.2013 00:37

Polscy uczeni badają mechanizm otyłości

Foto: Bloomberg

Badania te prowadzone są w Pracowni Modeli Zwierzęcych Centrum Neurobiologii Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN. Polacy pracują nad tym zagadnieniem w ramach projektu europejskiego Centrum Badań Przedklinicznych i Technologii – CePT. Zespołem kieruje dr Witold Konopka. Badania finansowane są w ramach unijnego programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka".

Genom doświadczalnych myszy jest precyzyjnie zmodyfikowany. Uczonym udało się wyłączyć gen o nazwie Dicer u dorosłych osobników. Analog tego mysiego genu znajduje się w ludzkim genomie. Koduje on funkcjonowanie białka skracającego cząsteczki RNA do krótkich 20-nukleotydowych fragmentów. Regulują one pracę wielu innych genów. Aktywność genu Dicer jest niezbędna między innymi do prawidłowego funkcjonowania komórki. Gdyby wyłączyć jego funkcjonowanie w zarodkach, uniemożliwiłoby to ich normalny rozwój.

Przygotowanie myszy, u której w wieku dorosłym można zablokować gen Dicer, trwa półtora roku. – Pierwsze myszy, u których w dowolnym momencie można było wyłączyć ten gen, otrzymałem kilka lat temu w German Cancer Research Center w Heidelbergu. Teraz wytwarzamy je także w Pracowni Modeli Zwierzęcych naszego instytutu – wyjaśnia dr Konopka.

Cechy myszy używanych do badań naukowych muszą być dokładnie znane. Bez tej wiedzy nie można ustalić, czy zmiana wyglądu lub zachowania zwierzęcia, obserwowana w trakcie doświadczeń, ma związek z wyłączeniem, zablokowaniem danego genu.

Przed dwoma laty polscy uczeni rozpoznali procesy kognitywne (sposób myślenia) transgenicznych doświadczalnych myszy. Stwierdzili, że po zablokowaniu genu Dicer zwierzęta wykazywały lepszą pamięć.

Teraz polscy naukowcy rozpoznali procesy metaboliczne transgenicznych myszy. Dowiedzieli się, że w ciągu 3–4 tygodni po zablokowaniu aktywności genu Dicer myszy jedzą więcej i szybko tyją, ale po tym okresie  ich apetyt wraca do normy, a masa ciała utrzymuje się.

– Dotychczas wiedzieliśmy z odpowiednią dokładnością, jak nasze myszy uczą się i jak zapamiętują. Teraz jesteśmy pewni, że tych samych myszy możemy używać także do badań nad zaburzeniami metabolizmu prowadzącymi do otyłości – powiedział dr Witold Konopka.

W nowej Pracowni Modeli Zwierzęcych polscy uczeni będą nie tylko prowadzili badania.  Pracownia będzie także hodować transgeniczne zwierzęta i dostarczać  je do innych ośrodków naukowych.

Badania te prowadzone są w Pracowni Modeli Zwierzęcych Centrum Neurobiologii Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN. Polacy pracują nad tym zagadnieniem w ramach projektu europejskiego Centrum Badań Przedklinicznych i Technologii – CePT. Zespołem kieruje dr Witold Konopka. Badania finansowane są w ramach unijnego programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka".

Genom doświadczalnych myszy jest precyzyjnie zmodyfikowany. Uczonym udało się wyłączyć gen o nazwie Dicer u dorosłych osobników. Analog tego mysiego genu znajduje się w ludzkim genomie. Koduje on funkcjonowanie białka skracającego cząsteczki RNA do krótkich 20-nukleotydowych fragmentów. Regulują one pracę wielu innych genów. Aktywność genu Dicer jest niezbędna między innymi do prawidłowego funkcjonowania komórki. Gdyby wyłączyć jego funkcjonowanie w zarodkach, uniemożliwiłoby to ich normalny rozwój.

Nauka
Najkrótszy dzień i najdłuższa noc w 2024 roku. Kiedy wypada przesilenie zimowe?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Pełnia Księżyca w grudniu. Zimny Księżyc będzie wyjątkowy, bo trwa wielkie przesilenie księżycowe
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku