Poinformował o tym francuski Urząd do spraw Energii Atomowej i Alternatywnych Źródeł Energii - z którym współpracują badacze.

Test przypomina domowe testy ciążowe, do jego przeprowadzenia potrzebna jest minimalna ilość moczu, krwi lub osocza. Można go będzie przeprowadzać zarówno w stacjonarnych laboratoriach jak i w terenie. Wynik negatywny lub pozytywny ukazuje się na małym ekranie aparatu testowego.

Prototyp został sprawdzony w laboratorium Instytutu Farmaceutycznego w Lyonie na szczepie wirusa występującego obecnie w zachodniej Afryce - właśnie tam będzie sprawdzany pod koniec października.

Stosowane obecnie testy mogą być przeprowadzane wyłącznie w specjalistycznych laboratoriach i zajmują ponad dwie godziny.