Grupa badaczy podjęła się dokładnej analizy azteckich artefaktów z obsydianu (szkło/szkliwo wulkaniczne). Wyniki analizy opublikowano 12 maja w „Proceedings of the National Academy of Sciences (PNAS)”.
Azteckie artefakty ze szkła wulkanicznego. Zbadano rekordową próbkę
Wyjątkowość najnowszego badania polega m.in. na poddaniu analizie rekordowo dużej próbki dostępnych artefaktów. Zespół badawczy przeanalizował dokładnie 788 sztuk azteckich, obsydianowych przedmiotów. W skład próbki wchodziły m.in. narzędzia służące do obrzędów i rytuałów. Część przedmiotów była wykorzystywana w życiu codziennym – do polowania, obróbki mięsa, przygotowywania posiłków, ale również do prac rolniczych. Badane artefakty pobierano w trakcie ostatnich dziesięcioleci z wykopalisk zlokalizowanych na terenie świątyni Azteków Templo Mayor (Meksyk).
Obsydianowe znaleziska poddano analizie składu geochemicznego. Zespół wybrał metodę tzw. spektrometrii fluorescencji rentgenowskiej, aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia badanych obiektów. Znaczenie dobranej metody podkreślił antropolog John Millhauser (badacz niezwiązany z publikacją), zaznaczając, że technika ta jest stosowana szeroko dopiero od ok. 20 lat. – Bez niej nie bylibyśmy w stanie badać historii tych artefaktów tak szczegółowo – wyjaśnia ekspert.
Czytaj więcej
Naukowcy od wielu lat zastanawiali się, z czego wynika charakterystyczny rudy kolor sierści kotów...
Rola obsydianu wśród Azteków. Co pokazała analiza?
Jak wyjaśnia główny autor badania – antropolog Diego Matadamas-Gómez z Uniwersytetu Tulane w Nowym Orleanie – Aztekowie nie odkryli obsydianu. Ten materiał, zbudowany ze szkliwa wulkanicznego, był popularny w Mezoameryce na długo przed rozkwitem kultury Azteków. Ówcześnie obsydian pobierano z formacji geologicznej, nazywanej obecnie Transamerykańskim Pasem Wulkanicznym. Formacja ta ma długość ok. 1000 km, ciągnąc się od zachodniego do wschodniego wybrzeża Meksyku.