– Od czubka nosa do końca ogona mierzył 1,5 – 1,7 metra, ważył ok. 40 kg i żył w okresie późnej kredy – powiedział Fellipe Mesquita de Vasconellos, paleontolog z Federalnego Uniwersytetu Rio de Janeiro, który brał udział w badaniach skamieniałości.
Drapieżnik znacznie różnił się od krokodyli, jakie znamy dzisiaj, które przystosowane są znakomicie do życia w wodzie i na terenach bagnistych. Przodek żyjący w kredzie miał długie nogi i był niezwykle zwinny.
Poruszał się szybko, przemierzał suche tereny w poszukiwaniu zdobyczy. – Jego nozdrza znajdowały się z przodu pyska. Kiedy musiał wejść do wody, zmuszony był trzymać głowę wysoko, w ten sposób stając się łatwą zdobyczą dla innych drapieżników. Oczy ułożone miał tak jak u innych zwierząt lądowych.
23 - tyle gatunków z rzędu krokodyli żyje obecnie na świecie
– To ważne odkrycie, ponieważ mamy gatunek będący łącznikiem między krokodylami żyjącymi dziś, a ich prymitywnymi przodkami żyjącymi współcześnie z dinozaurami 80 – 85 mln lat temu – powiedział Ismar de Souza Carvalho z Federalnego Uniwersytetu Rio de Janeiro. – Jako zaginione ogniwo w łańcuchu ewolucyjnym pomiędzy prehistorycznymi krokodylami a ich współcześnie żyjącymi potomkami daje nam unikalną możliwość przestudiowania zmian, jakie zaszły w toku ewolucji. Posiada cechy zarówno jednych, jak i drugich. – powiedział de Vasconellos. Odkrycie podważa pogląd o pochodzeniu dalekich przodków krokodyli z półkuli północnej. – Być może powinniśmy przyjąć, że praprzodkowie krokodyli pojawili się w Afryce lub w Ameryce Południowej przed rozdzieleniem się tych kontynentów.