W oświadczeniu Delegacji Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w Izraelu i na terytoriach okupowanych (ICRC) napisano, że „nasilenie działań wojennych w mieście Gaza zmusiło nas do tymczasowego zawieszenia działalności biura w tym mieście i przeniesienia pracowników do południowej części (Strefy) Gazy, aby zapewnić bezpieczeństwo i ciągłość operacyjną”.
Czerwony Krzyż w Strefie Gazy
W oświadczeniu przypomniano, że MKCK jest obecny w mieście Gaza od dziesięcioleci, a po niedawnym nasileniu walk personel organizacji pozostał tam tak długo, jak było to możliwe, aby wspierać najbardziej potrzebujących.
Zaznaczono też, że Czerwony Krzyż został zmuszony do podjęcia decyzji o zawieszeniu działalności „w sytuacji, gdy dziesiątki tysięcy osób wciąż przebywających w mieście Gaza zmagają się z tragicznymi warunkami humanitarnymi i rozpaczliwie potrzebują dalszej pomocy”. „W mieście Gaza ludność cywilna jest dziś zabijana, przymusowo przesiedlana i zmuszana do życia w fatalnych warunkach. Ratownicy, w tym Palestyńskie Towarzystwo Czerwonego Półksiężyca i Obrona Cywilna, nieustannie udzielają pomocy, ale ich przemieszczanie się i możliwość bezpiecznego dotarcia do ludności cywilnej są poważnie ograniczone” – napisano
Dodano też, że „MKCK będzie nadal zabiegać o zapewnienie wsparcia cywilom w mieście Gaza, kiedykolwiek pozwolą na to okoliczności, z naszych biur w Deir al-Balah i Rafah, które pozostają w pełni operacyjne”.