Małżonkowie R., właściciele lokalu użytkowego na terenie jednej ze wspólnot mieszkaniowych w Zamościu, domagali się od wspólnoty usunięcia pięciu słupków. Dowodzili, że uniemożliwiają bezpośredni dojazd z drogi wewnętrznej do wejścia do lokalu, w którym mieści się sklep motoryzacyjny. Argumentowali, że postawienie słupków jest też utrudnieniem dla klientów, którzy nie mogą podjechać bezpośrednio pod wejście. Zmniejszyła się liczba klientów, co ostatecznie doprowadziło do tego, że najemca lokalu wypowiedział umowę i zaprzestał działalności gospodarczej.
Jako podstawę prawną swojego żądania państwo R. wskazali art. 144 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] (zakaz ujemnego oddziaływania na nieruchomość sąsiednią w drodze immisji).
Sąd Rejonowy w Zamościu oddalił roszczenie jako nieuzasadnione. Stwierdził, że wygrodzenie drogi doprowadziło do zakłócenia korzystania z lokalu użytkowego, ale nie przekroczyło przeciętnej miary. Małżonkowie R. nie utracili bowiem do niego dojazdu, ale jedynie możliwość podjazdu bezpośrednio pod wejście od strony parkingu. Mogą natomiast swobodnie dojeżdżać pod swój lokal z drugiej strony. Nie można więc uznać, że wygrodzenie drogi uniemożliwiało lub znacząco utrudniło prowadzenie sklepu w tym lokalu.
[wyimek]Właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę wspólnoty łamiącą prawo [/wyimek]
Sąd podkreślił, że [b]członkowie wspólnoty mieszkaniowej mieli pełne prawo do podjęcia uchwały o wygrodzeniu drogi, bo realizowali swoje uprawnienia właścicielskie[/b] do terenu będącego częścią wspólną. Małżonkowie R. nie skorzystali zaś z prawa do zaskarżenia w terminie uchwały (art. 25 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=128489]ustawy o własności lokali[/link]), choć uczestniczyli w zebraniu. Przepis ten uprawnia właściciela lokalu do