Z pożyczki do 80 tys. zł można zrezygnować w ciągu dziesięciu dni od zawarcia umowy. Wystarczy złożyć pożyczkodawcy pisemne oświadczenie. Nie ma znaczenia, czy już odebraliśmy pieniądze. Tak wynika z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=162568]ustawy o kredycie konsumenckim (DzU z 2001 r. nr 100, poz. 1081 ze zm.)[/link]. Ponadto, jeśli kupiliśmy coś np. na raty na podstawie umowy zawartej na odległość albo poza lokalem firmy, to odstąpienie od takiej umowy kupna jest skuteczne także mimo naszej umowy ratalnej (bo jest traktowana jako kredyt konsumencki). Po odstąpieniu od umowy dostaniemy zwrot kosztów (oprócz opłaty przygotowawczej i kosztów zabezpieczenia pożyczki).

Gdy nie zdążymy z rezygnacją w ustawowym terminie, to spłat można dokonać w terminie uiszczania poszczególnej raty. Nie możemy jednak zaskakiwać instytucji finansowej. Zamiar wcześniejszej spłaty powinniśmy im zgłosić trzy dni przed terminem płatności raty.

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=167135] Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych (DzU z 2002 r. nr 169, poz. 1385 ze zm.)[/link] przewiduje też, że można zrezygnować z otrzymanej karty płatniczej Jeśli dotychczas jej nie użyliśmy, to mamy na zwrot i odstąpienie od umowy 14 dni od momentu zawarcia. Jeśli jednak karty już użyliśmy, to nie możemy jej bezproblemowo oddać, nawet gdyby nie minęły jeszcze dwa tygodnie od jej otrzymania. Wystawca może nas obciążyć kosztami związanymi z jej wydaniem (znajdziemy je w umowie).