Jeśli chcemy, by nasz sąsiad partycypował w kosztach budowy ogrodzenia, lepiej zawrzeć wcześniej stosowną umowę w tej sprawie.
W art. 154 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] stwierdza się, że mury, płoty, rowy i inne podobne urządzenia znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących ze sobą służą do wspólnego użytku sąsiadów, a zatem nie tylko właścicieli gruntu, ale także domowników, dzierżawców, użytkowników. To samo dotyczy drzew i krzewów znajdujących się na samej granicy. Z ich owoców mogą korzystać wspólnie. Sąsiadom wolno oczywiście zgodnie poczynić inne ustalenia.
Wyraźnie też w art. 154 k.c. zapisano, że sąsiedzi korzystający z tych urządzeń obowiązani są do ponoszenia wspólnych kosztów ich utrzymania. Przepisy milczą natomiast w kwestii uczestniczenia przez nich w kosztach budowy.
[wyimek]Dobry obyczaj każe sąsiadom uczestniczyć w kosztach budowy ogrodzenia[/wyimek]
W przepisach nie sposób z góry przewidzieć wszystkich możliwych, szczegółowych sytuacji. Dlatego w razie konfliktu, jeżeli sprawa dojdzie do sądu, będzie on brał pod uwagę podczas rozstrzygania ustalone zwyczaje, dobre obyczaje i zasady słuszności.