Umowę kupna-sprzedaży samochodu najlepiej zawrzeć na piśmie. Wraz z autem powinniśmy otrzymać komplet kluczyków, dokumentów, ubezpieczenie OC (patrz ramka). Warto też przeczytać w którymś z poradników, na co zwracać uwagę od strony technicznej podczas kupowania używanego auta.
[srodtytul]Lepiej mieć swój wzór[/srodtytul]
Gdy używane auto kupiliśmy na giełdzie albo znaleźliśmy przez Internet, to odpowiedzialność za wady wynika z przepisów [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3850B79E9A8970A76CF5B2D6054EA228?id=70928]kodeksu cywilnego[/link].
W praktyce nasze uprawnienia zależą od treści umowy, zwłaszcza klauzul zawartych w umowie kupna-sprzedaży. Dlatego lepiej, gdy to my – jako kupujący – przygotujemy wzór umowy. Jeśli sprzedawca zapewnia, że auto nie uczestniczyło w wypadku bądź stłuczce, to nalegajmy, aby takie zapewnienie znalazło się też w zawieranej umowie. Jeśli zaś auto miało awarię, to w umowie możemy zawrzeć spis elementów, które zostały uszkodzone. Często bowiem trudno nawet po dokładnych oględzinach stwierdzić, że pojazd jest po wypadku.
Inna istotna klauzula to oświadczenie sprzedającego, że pojazd stanowi jego własność, jest wolny od wad prawnych (zwłaszcza nie jest obciążony prawami osób trzecich), nie toczy się żadne postępowanie, którego przedmiotem jest auto, nie jest on przedmiotem zabezpieczenia, nie ma ukrytych wad itp.