Zbigniew Hołdys: „I Chingu" i „Świń" nie ma w streamingu

Karimski Orkiestra ma ode mnie zgodę na nagranie nowej wersji „I Chingu” – powiedział nam Zbigniew Hołdys, inicjator i lider legendarnej sesji z udziałem wielu gwiazd.

Publikacja: 09.10.2024 04:43

Zbigniew Hołdys

Zbigniew Hołdys

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Jak doszło do koncertowego przypomnienia „I Chingu”?

Jest to zasługą Karima Matusewicza, basisty Voo Voo, kompozytora, m. in znanego z czołówki „Szkła kontaktowego” w TVN, o czym przypominam, bo jest bardzo atrakcyjna. Ma też talenty edukacyjne. Z młodzieżą szkolną stworzył band, który nazywa się Karimski Orkiestra. W pewnym momencie Karim wpadł na pomysł, że właśnie z tą dzieciarnią przypomni „I Ching”, z towarzyszeniem Wojtka i moim. Tak też się stało. Po raz pierwszym zetknąłem się z tym projektem na festiwalu FAMA w Świnoujściu, nie miałem wcześniej prób i byłem zaskoczony pod wieloma względami. Karimski Orkiestra zaproponowała aranżację na sekcję dętą, instrumenty perkusyjne, w tym konga, gitary, keyboardy. Łącznie grało kilkanaście osób oraz Karim na gitarze basowej i jego piętnastoletni syn Nelson na gitarze, który idzie w ślady Wojtka Waglewskiego, a Wojtek jest wspaniałym gitarzystą.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Muzyka popularna
Jak Opole upamiętni Tyma i Trzcińskiego? Ania Iwanek wygrywa Premiery
Muzyka popularna
Nie żyje Brian Wilson, założyciel The Beach Boys, twórca rajskich brzmień
muzyka
Ola Jas: polska wokalistka z portugalską fascynacją zaśpiewa z NOSPR
Muzyka popularna
Oasis powracają. Wielka bitwa o bilety. Czy Gallagherowie nie pobiją się na scenie?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Muzyka popularna
Warsaw Summer Jazz Days. Meshell Ndegeocello wolna jak ptak i John Scofield