Właściciele portalu są w trakcie testowania systemu płatności, który pozwoli na obciążanie graczy za każdym razem gdy kupią nowy ciągnik, broń czy kapelusz. Liczą, że Zynga (firma, która stworzyła gry „Farmville” i „Mafia Wars”) oraz Playfish – producent „Pet Society” – podzielą się z nimi zyskami, które liczone będą w setkach milionów dolarów. Według szacunków firmy ThinkEquity, specjalizującej się w badaniach rynku Internetowego, do 2012 roku rynek tego typu gier wzrośnie trzykrotnie osiągając wartość 2 mld USD.
Aplikacje Zynga i Playfish zamieniły popularny portal społecznościowy w największą na świecie platformę do gier. Korzysta z nich już ponad 100 mln użytkowników z całego globu.
- Handel wewnątrz gier może być bardzo dochodowym interesem – twierdzi Ethan Beard, pracownik centrali Facebooka w Kalifornii. – Dwa lata temu nawet nie rozważaliśmy takiej możliwości – dodaje.
Atul Bagga z ThinkEquity szacuje, że opracowywane właśnie nowe metody płatności pozwolą na zyski rzędu miliarda dolarów rocznie w ciągu trzech lat. Jednak powodzenie projektu zależeć będzie od ostatecznej wersji systemu. Zakładając, że marża będzie podobna do konkurencyjnej metody płatności – PayPal (eBay, który jest jego właścicielem pobiera 5 proc. plus 5 centów od każdej mikrotransakcji), Facebook uzyska z tego tytułu 55 mln USD rocznie do 2012 roku.
Firma oczekuje w tym roku wpływów ze sprzedaży na poziomie 500 mln USD. Oznacza to, że zyski z nowego systemu płatności stanowiłyby ponad 10 proc. obecnych dochodów firmy.