Błąd BBC, jego szef odchodzi

Nie wiadomo, jak to się stało, że BBC zaliczyła kolejną wielką wpadkę.

Publikacja: 12.11.2012 01:52

George Enwistle

George Enwistle

Foto: AP, Max Nash Max Nash

Chodzi o program „News- night". Okazało się, że dziennikarze popełnili błąd, gdy 2 listopada oskarżyli byłego działacza Partii Konserwatywnej lorda McAlpine'a o pedofilię. Co prawda jego nazwisko nie zostało wymienione wprost, ale podczas rozmowy telewizyjnej ze zgwałconym przez pedofila Steve'em Meshamem wspominano „prominentnego działacza konserwatystów z czasów Thatcher".

Co więcej, zanim jeszcze ten program został wyemitowany, szef pozarządowej organizacji Biuro Dziennikarstwa Śledczego Iain Overton wprost przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że chodzi o lorda Alistaira McAlpine'a. Informacje te natychmiast pojawiły się na Twitterze i Facebooku.

Niewiele trzeba było czasu, by okazało się, że to oskarżenie jest gigantyczną pomyłką. Do pomyłki przyznał się sam Mesham. Dla BBC było to jednak za późno. Gigantyczny problem z materiałem o rzekomym pedofilu pojawił się bowiem, gdy trwała dyskusja nad innym, ogromnym błędem tej stacji. Dziennikarze przygotowali bowiem rok temu program o lordzie Jimmym Saville'u, od lat prowadzącym programy dla dzieci w BBC, który zmarł 29 grudnia 2011 r. W tym programie oskarżono go o wielokrotne gwałcenie dzieci. Jednak materiał się nie ukazał; zamiast tego BBC wyemitowało programy chwalące Saville'a znanego ze swej działalności charytatywnej.

Sprawa materiału o Saville'u powracała wielokrotnie w ciągu minionych miesięcy, rozważano, czemu właściwie został wstrzymany. W październiku tego roku policja londyńska przyznała bowiem, że Saville był jednym z najbardziej niebezpiecznych pedofilów w historii Wielkiej Brytanii. Liczbę jego ofiar szacuje się na trzysta. Sprawą materiału BBC zainteresowali się nawet parlamentarzyści.

– Niewykluczone, że materiałem o polityku pedofilu BBC chciała przykryć aferę wokół niewyemitowanego programu o Saville'u – mówi „Rz" Barry White, krajowy organizator brytyjskiej organizacji Kampania na rzecz Wolności Prasy. – Trzeba też przyznać, że w ostatnim czasie w BBC przeprowadzono ogromne cięcia kadrowe. Znacząco zmniejszony został zespół dziennikarski, a za to zwiększony zespół menedżerski. To, a także brak środków, mogło spowodować, że dziennikarze po prostu nie byli w stanie wystarczająco dogłębnie zbadać sprawy – dodaje.

Jednym z efektów tej afery jest sobotnia rezygnacja dyrektora generalnego BBC George'a Entwistle'a. Na swym stanowisku pracował zaledwie 55 dni. – W świetle faktu, że dyrektor generalny jest równocześnie redaktorem naczelnym, odpowiedzialnym za całość materiałów, a także w świetle niedochowania standardów dziennikarskich przez materiał pokazany 2 listopada przez „Newsnight", postanowiłem uczynić rzecz honorową i złożyć rezygnację z funkcji dyrektora generalnego – powiedział. Dodał przy tym, że bycie dyrektorem generalnym BBC nawet przez tak krótki czas „było wielkim honorem".

Szef działu krajowego BBC Mark Easton napisał później na swym blogu, że Entwistle zyskał przydomek „niezainteresowany George", bo nie potrafił twardo zarządzać organizacją w kryzysie.

Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie