Rośnie muzyczny rynek w Polsce

Dzięki niesłabnącej sprzedaży płyt i popularności cyfrowych nośników polski rynek muzyki wzrósł w 2012 roku o prawie jedną piątą.

Publikacja: 08.02.2013 01:01

Andrzej Piaseczny

Andrzej Piaseczny

Foto: Fotorzepa, Marcin Zubrzycki Marcin Zubrzycki

Według Piotra Kabaja, prezesa firmy fonograficznej EMI Music Polska, ubiegłoroczne przychody ze sprzedaży muzyki na nośnikach sięgnęły 344 mln zł (przy 300 mln rok wcześniej). To powoduje, że pozostajemy ewenementem wśród innych krajów. – U nas w ogóle ta sprzedaż nie spada, choć w większości krajów ościennych odnotowywane są spadki – mówi.

Polacy lubią własnych artystów

W Polsce tradycyjnie w rankingu najlepiej sprzedających się płyt wyraźnie widoczne było zamiłowanie Polaków do rodzimej muzyki. To polskie albumy zdominowały pierwszą dziesiątkę najpopularniejszych krążków w ubiegłym roku.  Według tzw. listy Olis (Oficjalna Lista Sprzedaży, na potrzeby której raportują sprzedaż m.in. merlin.pl, empik.com, vivid.pl, mystic.pl, rock serwis.pl oraz m.in. salony Media Markt, Empik, Real i Saturn) w 2012 roku najlepiej sprzedawała się w Polsce płyta „Myśliwiecka" Artura Andrusa. Kolejne były albumy „21" Adele, „Born to die" Lany del Rey, ale następny był już polski album „Równonoc – słowiańska dusza" Donatana, a kolejne miejsce przypadło  „Jezus Maria Peszek" Marii Peszek. W pierwszej dziesiątce zmieściły się też jeszcze „Zimowe piosenki" Andrzeja Piasecznego i Seweryna Krajewskiego, „To, co dobre" Andrzeja Piasecznego, „Boso" Zakopower, „Making Mirrors" Gotye i „Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan" grupy Hey.

Nowy koncertowy album kultowej grupy Led Zeppelin „Celebration day" w sprzedażowym zestawieniu uplasował się dopiero na miejscu 14.

Trwa cyfrowy boom

Przy zwyżce wpływów ze sprzedaży muzyki w „tradycyjnej" formie (na nośnikach) dla branży prawdziwym motorem muzycznego rynku jest przeżywająca teraz w Polsce okres szybkiego rozwoju muzyka cyfrowa. Długo czekaliśmy na debiut znanych międzynarodowych marek w tej branży.  2012 rok był pierwszym pełnym rokiem działalności muzycznego sklepu iTunes w Polsce. Wystartowały tu też udostępniające muzykę w sieci znane międzynarodowe serwisy Deezer i WiMP oraz rodzime Muzo.pl (własność Cyfrowego Polsatu). Kontynuowała działalność Muzodajnia, pozacieśniała się też współpraca wszystkich tych serwisów z operatorami telekomunikacyjnymi.

Dzięki temu rynek cyfrowej muzyki, który w 2011 roku EMI ostatecznie oceniało w Polsce na ok. 24 mln zł, w 2012 roku był wart już 44 mln zł. I dalej rośnie, bo wciąż pojawiają się na nim nowi gracze. 14 lutego ruszy na polskim rynku kolejny międzynarodowy gracz udostępniający muzykę w sieci – Spotify. – Jeśli te serwisy będą dobrze promowane, ten rynek dalej będzie rósł. Na razie jestem rozczarowany tym, jak debiutują w Polsce te serwisy. Brakuje z ich strony silnych kampanii promocyjnych i komunikatów edukujących, przekazujących jasny komunikat, na czym w ogóle streaming polega – mówi Kabaj. – iTunes także wszedł do Polski bez promocji, poza tym nie oferuje tu kart prezentowych, które można podarować młodszym słuchaczom nieposiadającym kart kredytowych. A Polacy rzadko korzystają z kart kredytowych – dodaje.

Serwisy walczą o rynek

Według PwC w tym roku w Polsce z cyfrowej muzyki firmom uda się pozyskać 17 mln dol. (przy 105 ze sprzedaży muzyki na nośnikach), ale do 2016 roku tendencja rynkowa będzie się przechylała na korzyść muzyki cyfrowej.

O cyfrowych słuchaczy zawalczą ostro tzw. serwisy streamingowe. Żeby utrudnić zbliżający się start Spotify, Deezer już ruszył z półroczną darmową ofertą dla użytkowników. Niedawno swoje nowe plany rozwoju zaprezentował też należący do Cyfrowego Polsatu rodzimy serwis Muzo.pl (przygotował aplikację na iPhone'y i nową wersję aplikacji na system Android). Zdaniem Macieja Jaworskiego, dyrektora zarządzającego Deezer PL, coraz częściej cyfrowa muzyka będzie słuchana w Polsce z urządzeń przenośnych.

– To jest i będzie widoczny trend – uważa Jaworski. Według EMI Music Polska wpływy z pobrań muzyki (przede wszystkim z iTunes i Muzodajni) wzrosły w 2012 roku aż o 160 proc., a z opłat za serwisy subskrypcyjne o prawie 80 proc. w porównaniu z 2011 r.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Przemysłu Fonograficznego IFPI nie podsumowało jeszcze 2012 r. w branży. W 2011 r. szacowało, że płatne konta w serwisach z muzyką miało już 13,4 mln ludzi, o 65 proc. więcej niż rok wcześniej.

Smartfon się przydaje

Polacy coraz chętniej słuchają muzyki na smartfonach, co wynika z coraz większej dostępności tych urządzeń w naszym kraju.

Według danych firmy analitycznej IDC w ubiegłym roku średnio co drugi kupiony w Polsce telefon komórkowy był smartfonem. Jak szacuje „Rz" na naszym rynku jest obecnie około 10 mln tych urządzeń. Według Interaktywnego Instytutu Badań Rynkowych (IIBR) jeszcze w sierpniu ubiegłego roku 47 proc. właścicieli smartfonów słuchało muzyki na tych urządzeniach. Czynność ta przegrywała wówczas z korzystaniem przez komórkę z e-maila, korzystaniem z nawigacji GPS czy czytaniem internetowych wydań gazet. Najnowszy raport „Bezpieczeństwo w sieci" przygotowany przez agencję SW Research na zlecenie Fundacji Bezpieczniejwsieci.org pokazuje, że teraz dwie trzecie Polaków wykorzystuje swój telefon komórkowy do odtwarzania piosenek. To trzecia w kolejności czynność, jaką poza dzwonieniem wykonują w komórce. Wyżej znalazło się tylko wysyłanie SMS-ów oraz robienie zdjęć i filmów. Inaczej przedstawiają się dane, jeśli spojrzymy na odsetek tych użytkowników sieci, którzy płacą za pobieraną tą drogą muzykę. Raport KPMG ze stycznia ubiegłego roku pokazuje, że zaledwie 6 proc. respondentów z 31 krajów (w tym z Polski) zgodziłoby się płacić za dostęp do pełnych zasobów Internetu. Ponad 70 proc. internautów nigdy nie zapłaciło za nic, co pobrało z Internetu. Co więcej, osoby te w zamian za dostęp do treści cyfrowych nie godzą się również na oglądanie reklam czy bycie „śledzonym" przez reklamodawcę – takie rozwiązanie bierze pod uwagę zaledwie 30 proc. Polaków i o 8 proc. więcej internautów z innych krajów. – Na rynku przybywa konkurujących ze sobą treści. Tak więc tylko wtedy, gdy mają one wysoką jakość i są unikalne, użytkownicy godzą się za nie płacić – stwierdził Artur Waliszewski, dyrektor Google Polska. Jak w praktyce wygląda sprawa zakupu piosenek przez Internet? Dane z raportu „Bezpieczeństwo w sieci" pokazują, że muzykę z serwisów takich jak iTunes pobiera odpłatnie 14 proc. polskich użytkowników sieci, o 1 proc. więcej niż przed rokiem. Na pliki muzyczne zakupione w sieci Polacy wydają średnio 27 zł na miesiąc. —astan

Według Piotra Kabaja, prezesa firmy fonograficznej EMI Music Polska, ubiegłoroczne przychody ze sprzedaży muzyki na nośnikach sięgnęły 344 mln zł (przy 300 mln rok wcześniej). To powoduje, że pozostajemy ewenementem wśród innych krajów. – U nas w ogóle ta sprzedaż nie spada, choć w większości krajów ościennych odnotowywane są spadki – mówi.

Polacy lubią własnych artystów

Pozostało 94% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie