Zbliża się starcie Netfliksa i Disneya o reklamodawców

Na starcie największa platforma streamingowa może liczyć nawet na 2 proc. wydatków reklamodawców na internet. W dłuższym terminie zmieni rynek – sądzą eksperci.

Publikacja: 23.09.2022 03:00

Zbliża się starcie Netfliksa i Disneya o reklamodawców

Foto: Bloomberg

100–150 mln zł może uzyskać z wyświetlania reklam na swojej platformie Netflix w Polsce w pierwszym roku od wejścia w ten biznes – oszacował na naszą prośbę analityk rynku reklamowego. Zastrzeżono przy tym jego personalia oraz firmę, dla której pracuje. Powód? Niepewność, jak nowa oferta płatnej internetowej platformy strumieniującej filmy i seriale (SVoD) przyjmie się wśród użytkowników.

Kwota, którą wyliczył ekspert, może wydawać się nieduża na tle wydatków ogółem na reklamę w Polsce (ponad 8 mld zł rocznie). Jednak w zestawieniu z budżetami na internet nie jest już taka błaha (2 proc.). Według badania PwC i IAB Polska (AdEx) wydatki na reklamę internetową w naszym kraju przewyższają już wydatki na reklamę telewizyjną, a w I kwartale br. wyniosły 1,5 mld zł.

Netflix ma wprowadzić pierwsze abonamenty w modelu z reklamami (AVoD) już w listopadzie w Stanach Zjednoczonych. Start nowej oferty miał zostać przyspieszony na fali informacji, że do walki o widza akceptującego wyświetlanie reklam w połączeniu z tańszym abonamentem szykuje się na grudzień The Walt Disney Co. z Disney+. – Widać, że platformy bardzo mocno rywalizują, w praktyce często o tego samego reklamodawcę – ocenia Paweł Olszynka z firmy analitycznej PMR.

Czytaj więcej

Fani „Stranger Things” ustawią się w kolejce? Dom Byersów na sprzedaż

Netflix i Disney+ nie będą reklamowymi pionierami w swojej branży. W Polsce podział abonamentów na te z reklamami i bez ma Player.pl (Grupa Warner Bros. Discovery). W Stanach Zjednoczonych inna z kilku platform Disneya – serwis Hulu (2/3 udziałów kontroluje Disney), który jest weteranem w sprzedaży reklam – uzyskuje 20–25 dol. za tysiąc wyświetleń, HBO Max 40 dol. Oczekiwania w przypadku Netfliksa są mniej więcej na tym ostatnim poziomie, choć negocjacje z reklamodawcami wystartowały od 65 dol. – wylicza Paweł Olszynka.

Komu giganci odbiorą kawałek tortu? A może reklamodawcy zwiększą nakłady? – Wejście Netfliksa na rynek reklamowy poszerzy zasoby, na które od lat panuje nadpopyt – uważa Maciej Olenderczyk, szef obszaru tzw. addressable TV w GroupM, grupie mediowo-technologicznej. Dowodem na ów nadpopyt są jego zdaniem w 100 proc. wykupiony czas w telewizjach i powodzenie ofert e-wideo, służących budowie zasięgu kampanii telewizyjnych.

Zdaniem tego eksperta istotnych zmian w podziale reklamowego tortu można spodziewać się, ale nie od razu. – Wejście Netfliksa, który przez lata na bezreklamowości budował markę i biznes, na rynek sprzedaży reklam to wielki zwrot w ich strategii. I w dłuższej perspektywie może mieć spore znaczenie dla samego rynku reklamowego. Wstępne szacunki Ampere Analysis zakładają, że globalnie pakiety reklamowe pozwolą Netfliksowi podnieść przychody o 4,9 proc. w 2023 roku oraz 7,1 proc. w 2027 roku, kiedy to średnio co piąty klient serwisu będzie korzystał z pakietu reklamowego – przytacza prognozy Olenderczyk.

– Gros z tych osób rekrutować się ma z grona aktualnych klientów Netfliksa – co zresztą pozwala myśleć o reklamach jako narzędziu pozwalającym utrzymać klientów na rozwiniętych rynkach – dodaje.

Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie