[b]Rz: W pana kraju, według danych Światowego Stowarzyszenia Gazet, sprzedawanych jest dziennie 110 mln egzemplarzy gazet! Jak to robicie?[/b]
Shailesh Gupta: Po pierwsze, rośnie liczba ludzi, którzy umieją czytać i pisać, po drugie, dostęp jest powszechny, bo za miesięczną prenumeratę gazety płaci się ok. 1,5 euro, po trzecie, dostarczamy gazety pod drzwi bez żadnych opłat.
[b]Czym różnią się gazety w Indiach od europejskich?[/b]
Tu większość gazet ma format tabloidów, w Indiach zazwyczaj mają format większy. ”Jagran” ma zazwyczaj od 16 do 22 stron, choć najczęściej przygotowujemy ich o wiele więcej. Objętość zależy bowiem od liczby sprzedanych reklam. Mniej więcej co 20 km wydajemy inną mutację gazety, mamy ich ponad 250.
[b]Dlatego tyle, że publikujecie w różnych dialektach?[/b]