– W ubiegłym roku rozmawialiśmy z kilkoma poważnie zainteresowanymi inwestorami. Wtedy wybraliśmy ofertę Empik Media & Fashion, jednak wiemy, że pozostali są nadal zainteresowani Merlinem. Możemy wrócić do negocjacji – mówi Agata Czarnowska, rzeczniczka Merlin.pl. Wyjaśnia, że opcja giełdowego debiutu jest rozważana od dłuższego czasu, ale teraz firma skupia się na pozyskaniu inwestora.
W piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie zgodził się na przejęcie Merlina przez EM&F. Jego zdaniem jest to zagrożenie dla konkurencji. Sklepy miały trafić do spółki, w której akcjonariusze Merlina mieliby 40 proc. akcji. W 2012 r. miała ona trafić na giełdę.
[wyimek]111,4 mln zł wyniosły w ubiegłym roku przychody Merlina[/wyimek]
Umowa została podpisana w lipcu 2010 r., a w sierpniu ku sporemu zaskoczeniu rynku także sklep redcoon.pl ogłosił, że jest zainteresowany przejęciem Merlina. – Podtrzymujemy naszą ofertę – mówi Paulina Pilecka-Domin z redcoon Polska.
EM&F ma dwa tygodnie na złożenie odwołania od decyzji UOKiK. Jeśli się na to zdecyduje, procedura może potrwać nawet dwa lata. – Mamy przygotowany jeszcze pod koniec 2010 r. plan rozwoju, na który środki są zapewnione z kapitałów własnych. Będziemy rozszerzać ofertę produktów także o nowe kategorie, planujemy obniżyć koszty logistyki, zmieniając magazyn. Także IT czekają zmiany – dodaje Agata Czarnowska.