Stowarzyszenie Repropol to organizacja zbiorowego zarządzania prawami wydawców. We współpracy z nim spółka ReproPol sprzedaje licencje na korzystanie z materiałów wydawców tzw. firmom pressclippingowym, przygotowującym i sprzedającym przeglądy prasy.

Umów ze wszystkimi wydawcami, z których tekstów korzystają, nie mają Instytut Monitorowania Mediów i Press-Service. Jak podaje Repropol, w październiku zaproponował Press-Service’owi umowę licencyjną. Nie doszło do tego, wystąpił więc do Sądu Okręgowego w Poznaniu o zabezpieczenie roszczeń. – Sąd zobowiązał Press-Service do „zaniechania zwielokrotniania i rozpowszechniania przedmiotów praw wyłącznych reprezentowanych przez SW Repropol na czas trwania postępowania przeciwko Press-Service” – podał Repropol. Postanowienie jest nieprawomocne. Repropol ma dwa tygodnie na wystąpienie z powództwem. Press-Service pozostaje przy stanowisku, zgodnie z którym w świetle obowiązującego prawa roszczenia SW Repropol są „całkowicie nieuzasadnione”.