W 2015 roku dostęp do sieci na świecie będzie miało już 40 proc. wszystkich ludzi – 2,7 miliarda osób. – Zapomnijmy o wszystkim, co do tej pory uznawaliśmy za pewnik w kwestii sposobu, w jaki ludzie korzystają z sieci. Niebawem więcej ludzi będzie się łączyło z siecią, wykorzystując mobilny Internet niż tradycyjne pecety. To spowoduje, że Internet stanie się zupełnie innym miejscem – komentuje Karsten Weide, wiceszef działu badań nad mediami i rozrywką w International Data Corporation, firmie badawczej, która opracowała prognozę.
W USA więcej osób będzie się łączyć z siecią, wykorzystując mobilny, a nie stacjonarny, Internet już w 2015 roku. Liczba użytkowników sieci łączących się z Internetem za pośrednictwem tradycyjnych komputerów PC do 2015 roku już prawie nie będzie tam rosła. Za to użytkowników mobilnego Internetu będzie przybywało rocznie średnio 16,6 proc. Będzie to skutek ekspansji smartfonów i tabletów. Z badań Stowarzyszenia Wydawców Internetowych OPA (Online Publishers Association) wynika, że w samych tylko Stanach Zjednoczonych tablet ma już – bagatela – 28 milionów ludzi, a za dwa lata będzie go miało 23 proc. z korzystających z sieci Amerykanów, czyli ponad 50 mln osób.
IDC oszacowało po bardzo dobrym dla tabletów drugim kwartale tego roku, że na rynek trafi w tym roku na świecie 62,5 mln tych urządzeń. Wcześniejsze prognozy mówiły o 53,5 mln sztuk, ale wyniki za drugi kwartał (13,6 mln sztuk – ponad cztery razy więcej niż rok wcześniej) zmusiły firmę do, kolejnej już w tym roku, sporej korekty prognoz w górę. Dla porównania: w ubiegłym roku, w którym rynek tabletów dopiero wystartował – urządzenia kupiło 15,7 miliona osób na świecie (w tym głównie na rynku w USA).
Gros dostaw tabletów zrealizowanych w drugim kwartale tego roku (9,3 mln sztuk) to oczywiście dostawy nowego iPada2 produkowanego przez Apple'a. – Spodziewamy się, że zamówione dostawy tabletów nadal będą rosły w trzecim i czwartym kwartale tego roku, w miarę jak inni producenci tabletów będą wprowadzali na rynek konkurencyjne cenowo urządzenia oparte na systemie Android, a Apple będzie musiał popracować nad utrzymaniem swojej dominującej pozycji na rynku – komentuje Tom Mainelli, dyrektor badawczy w dziale urządzeń mobilnych w IDC.
Inne badania wskazują jednak, że na największym tabletowym rynku świata – w USA – większość osób planujących zakupienie takiego urządzenia wciąż myśli o iPadzie. Deklaruje to tam aż 85 proc. ludzi planujących zakup. 4 proc. ma w planach zakup aparatu Galaxy Tab Samsunga, 2 proc. – Playbooka RIM, a 1 proc. – Xoom Motoroli. 2 proc. chętnie kupiłoby też TouchPada HP, ale ten tablet został w tym roku – krótko po wprowadzeniu na rynek – wycofany z produkcji.