Według obliczeń instytutu ABI Research na globalny rynek trafiło w I kwartale 18,2 mln tabletów. To prawie trzykrotnie więcej niż rok wcześniej, choć o jedną trzecią mniej, niż w czwartym kwartale ubiegłego roku, kiedy tablety królowały na rynku, jako chętnie widziane pod choinką prezenty. Wcześniej IDC oszacowało rynek tabletów w I kwartale nieco skromniej: na 17,4 mln sprzedanych sztuk.
Według ABI Research najwięcej sprzedało się znowu tabletów Apple'a: stanowiły prawie 65 proc. wszystkich (11,8 mln sztuk). Sprzedaż napędził debiut iPada trzeciej generacji oraz obniżki cen iPada2. Na drugie miejsce w sprzedażowym rankingu, z powodu bardzo słabej sprzedaży Kindle Fire amerykańskiego Amazona, powrócił Samsung, który sprzedał 1,1 mln swoich tabletów. W IV kw. 2011 roku według IHS iSuppli Apple prowadził z 18,6 mln sprzedanych sztuk swojego tabletu, a za nim plasował się Amazon (3,9 mln sprzedanych sztuk Kindle Fire).
– Na rynku tabletów zarysowuje się tendencja widoczna już w segmencie smartfonów. Apple i Samsung pozostały silne, podczas gdy inni producenci będą doświadczali wahań sprzedaży swoich produktów – komentuje w raporcie Jeff Orr, badacz rynku z ABI Reseach.
Eksperci są zgodni, że w najbliższym czasie na tabletowym rynku rozegra się ciekawa bitwa o wpływy. – W drugiej połowie roku sektor wejdzie w nowy etap rozwoju, który kompletnie go przeorganizuje. Apple pozostanie liderem, ale o kolejne miejsca stoczy się zacięta walka. Zalew ultrabooków, debiut Windowsa 8 i nowych urządzeń spowodują, że ten sezon wakacyjny będzie bardzo ciekawy – komentował w podsumowaniu zestawienie IDC Bob O'Donnell z IDC.
Jak przypomina ABI Research, swoje tabletowe portfolia reorganizują Dell, HP i LG, po których należy się spodziewać w tym czasie debiutów urządzeń z najnowszą wersją systemu Android 4.0.