Tablety i czytniki napędzają czytelnictwo

Za oceanem czytelnictwo elektronicznych książek i prasy rośnie dzięki e-czytnikom i tabletom, których na rynku szybko przybywa.

Publikacja: 22.10.2013 05:00

E-czytnik ma już w Stanach Zjednoczonych 24 proc. mieszkańców – wynika z danych, jakie „USA Today" zebrał we współpracy z portalem Bookish. To według eMarketera... mało, choć z polskiej perspektywy (czytniki ma u nas ok. 100 tys. ludzi), jest to liczba imponująca.

– 24 proc. to nieco więcej, niż zakładają nasze przewidywania mówiące o poziomie 20 proc. na koniec tego roku. Szacujemy, że do 2017 r. z czytnika będzie korzystać 23,3 proc. Amerykanów – podaje eMarketer w swoich estymacjach. Widać więc, że rynek nie będzie już szybko rósł.

Tablety górują nad e-czytnikami

Z najnowszych danych Pew Research Center's Internet & American Life Project wynika, że w USA tablet lub czytnik ma już 43 proc. osób powyżej 16. roku życia.

Choć tablet jest mniej wygodny do czytania niż pozbawiony emitującego światło ekranu czytnik, klienci coraz częściej wybierają te bardziej wszechstronne urządzenia także z myślą o korzystaniu z e-książek. Z prognoz IHS iSupply wynika, że w 2011 r. na światowym rynku udało się sprzedać 23,2 mln e-czytników książek. W 2012 r. nabywców znalazło już „tylko" 14,9 mln, a do 2016 r. liczba tych gadżetów trafiających na rynek zmniejszy się do 7,1 mln rocznie.

Prognozy bywają jednak różne, bo np. Market Intelligence & Consulting Group zakłada, że dostawy e-czytników trafiające na światowy rynek w tym roku znowu wzrosną i sięgną 23 mln sztuk.

Bezdyskusyjne jest natomiast to, że wciąż rosnąć będzie sprzedaż tabletów. Według „USA Today" i Bookish tablety ma już prawie jedna trzecia Amerykanów (32 proc.). Z badania wynika też, że podczas gdy właściciele elektronicznych urządzeń umożliwiających lekturę e-booków czytają średnio 18 książek rocznie, ci bez czytników i tabletów sięgają w tym czasie po 11 tytułów.

E-czytelnicy odczuwają tę różnicę, bo już 35 proc. tych, którzy mają e-czytnik lub tablet w USA, deklaruje, że zauważyli, iż po ich zakupie zaczęli czytać więcej książek. – W Polsce takich badań na razie nikt nie przeprowadził, przymierzamy się jednak do dużego badania rynku książek, które obejmie także i te kwestie. Będą robione cyklicznie, ale na pierwsze wyniki trzeba jeszcze poczekać, bo dopiero je wdrażamy – mówi Włodzimierz Albin, prezes Polskiej Izby Książki.

Ponad jedna piąta rynku z e-booków

Popularność e-booków widać w statystykach. Jak podawało niedawno Stowarzyszenie Amerykańskich Wydawców (The Association of American Publishers – AAP), w 2012 r. elektroniczne książki przyniosły amerykańskim wydawcom już prawie 23 proc. wszystkich przychodów. Rok wcześniej było to niecałe 17 proc. – Jeszcze w 2002 r. ci z wydawców, którzy raportowali do AAP, wykazali, że e-booki łącznie stanowiły 0,05 proc. wpływów branży – podaje stowarzyszenie. Potem skokowo udziały rosły, żeby w 2012 r. dobić do 22,55 proc.

Stowarzyszenie nie podaje wielkości rynku książki w USA, ale PwC w swoim corocznym raporcie o rynku mediów i rozrywki rynek książki w Stanach Zjednoczonych (wraz z podręcznikami) oszacowało na 27,4 mld dol. i założyło, że w tym roku zwiększy się do 27,61 mld dol., a w 2017 r. osiągnie wartość 28,41 mld dol.

Polska zawalczy o niższy VAT

Polski rynek e-książek jest znacznie skromniejszy. Według szacunków Polskiej Izby Książki może dziś stanowić 2 proc. wszystkich wpływów ze sprzedaży książek (cały rynek polskiej książki Biblioteka Analiz oszacowała w 2012 r. na 2,65 mld zł). PwC zakłada, że między 2013 i 2017 r. wpływy ze sprzedaży elektronicznych książek (wraz z podręcznikami) w Polsce wzrosną z 10 mln dol. do 36 mln dol., podczas gdy wpływy z papierowych wydawnictw będą w tym czasie spadać.

Wydawcom e-booków utrudnia działalność to, że wciąż nie udało się wywalczyć obniżenia stawki VAT na e-książki. Z powodu kontrowersyjnych zapisów w prawie europejskim obowiązuje na nie 23-proc. stawka podatku, podczas gdy na papierowe 5-proc. To dlatego, że prawo unijne e-książki traktuje jako usługę, podczas gdy papierowe – jako produkty. – Podobno Bruksela otworzyła się już jednak na zmiany w tej sprawie – mówi Włodzimierz Albin.

W Polsce po wielokrotnych prośbach wydawców o rządową interwencję Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji, obiecał niedawno, że włączy kwestię nierówności stawki VAT na książki w agendę posiedzenia Rady Europejskiej planowanego na koniec tego tygodnia. – Wyższe stawki podatku na e-booki prowadzą do zakłóceń na rynku wewnętrznym i szkodzą europejskiej konkurencyjności – głosi polskie stanowisko.

Nie ma w nim natomiast nic o prasie, która walczy z identycznym problemem w przypadku e-wydań, choć wydawcy prasy (nie tylko w Polsce) lobbują za analogicznymi zmianami w ich sektorze, by móc rozwijać działalność w obszarze nowych technologii.

Podyskutuj z nami na Facebooku, www.fa­ce­bo­ok.com/eko­no­mia. Wolisz czytać elektroniczne czy papierowe książki i gazety?

Rośnie sprzedaż wydań elektronicznych

Przechodzenie na wydawanie wersji cyfrowych to także przemiana zachodząca teraz na rynku prasy. Z ostatniego corocznego podsumowania Światowego Stowarzyszenia Wydawców Gazet i Producentów Treści WAN-IFRA wynika, że na świecie dziennie czytanych jest już nie tylko 2,5 mld papierowych egzemplarzy gazet, ale także – dodatkowo – ok. 600 mln egzemplarzy e-gazet. W Polsce cztery posiadające wydania elektroniczne największe gazety codzienne („Fakt", „Gazeta Wyborcza", „Rz" i „Dziennik Gazeta Prawna") w sierpniu sprzedały łącznie, według danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy, prawie 20,7 tys. e-wydań. To ponad połowę więcej niż przed rokiem. Liderem jest tu „Rz", która w sierpniu sprzedawała średnio 9,75 tys. egz. e-wydań.

Wydawcy e-gazet nie są jednak wolni od kłopotów legislacyjnych, bo cyfrowe i papierowe gazety cierpią na ten sam problem z opodatkowaniem co książki (w Polsce stawka VAT na e-wydanie wynosi 23 proc. i jest znacznie wyższa niż na papierowy egzemplarz, na który obowiązuje stawka 8 proc.). Dlatego wydawcy zaapelowali do komisarzy o swoje prawa. Niedawno Europejskie Stowarzyszenie Wydawców Gazet (ENPA) oraz Europejskie Stowarzyszenie Wydawców Magazynów (EMMA) wystosowały aż dwa pisma do Jose Manuela Barroso, jedno do przewodniczącego Komisji Europejskiej oraz do odpowiedzialnego m.in. za kwestie podatkowe komisarza Algirdasa Šemety. Pismo z prośbą o wsparcie w tym zakresie wysłali tez polscy wydawcy do wiceministra finansów Macieja Grabowskiego.

E-czytnik ma już w Stanach Zjednoczonych 24 proc. mieszkańców – wynika z danych, jakie „USA Today" zebrał we współpracy z portalem Bookish. To według eMarketera... mało, choć z polskiej perspektywy (czytniki ma u nas ok. 100 tys. ludzi), jest to liczba imponująca.

– 24 proc. to nieco więcej, niż zakładają nasze przewidywania mówiące o poziomie 20 proc. na koniec tego roku. Szacujemy, że do 2017 r. z czytnika będzie korzystać 23,3 proc. Amerykanów – podaje eMarketer w swoich estymacjach. Widać więc, że rynek nie będzie już szybko rósł.

Pozostało 91% artykułu
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie
Media
Solorz miał nosa kupując Interię. Najnowszy ranking polskich wydawców internetowych
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Media
Chińczycy przegrali w sądzie w USA w sprawie TikToka. Co dalej z aplikacją?