Wydawcy szukają właściwego modelu biznesowego

Najważniejsze pytanie, jakie dziś powinni zadać sobie wydawcy, brzmi: czy mają już model biznesowy przystający do obecnych czasów – uważają przedstawiciele mediów.

Publikacja: 03.06.2014 10:53

Co do tego zdania w branży są podzielone. – Jako wydawcy na początku ery elektronicznej popełniliśmy masę błędów – mówił Jerzy Baczyński, prezes spółki Polityka wydającej tygodnik „Polityka", na wczorajszej debacie zorganizowanej przez PAP poświęconej przyszłości mediów.

W tym samym to nie wypowiadał się Mathias Doepfner, prezes grupy mediowej Axel Springer. Według niego krzywdę w cyfrowym świecie wydawcy wyrządzili sobie także sami, przez długi czas publikując treści w sieci, nie pobierając za nie opłat.

Jak przypomniał Bogusław Chrabota, redaktor naczelny "Rz", w rezultacie dziś z badań wynika, że aż  78 proc. wydawców w USA nie wie, które firmy i w jaki sposób korzystają w sieci z ich materiałów i czytelników.

Doepfner wstrząsnął niedawno mediową branżą, publikując we „Frankfurter Allgemeine Zeitung" list do szefostwa Google, w którym tłumaczył, w jakiej sytuacji są dziś wydawcy w efekcie ekspansji tej firmy. Wydawcy uważają, że przez otwarty charakter Internetu, w szczególności dzięki mechanizmom Google, czytelnicy docierają do ich treści z pominięciem ich witryn, co ma negatywny wpływ na ich wpływy z reklam. – Nie uda się obronić modelu utrzymania mediów za pomocą pieniędzy z reklamy. Musimy za treści pobierać opłaty: nie tylko od czytelników, ale także od pośredników udostępniających je w Internecie – mówił Jerzy Baczyński.

Tomasz Lis, redaktor naczelny tygodnika „Newsweek Polska", który działa w ramach tej samej grupy mediowej, co Onet.pl, uważa, że wydawcy stają dziś przed trudnymi wyborami: nie wiadomo, czy lepiej zachowywać newsy dla tytułu prasowego, czy publikować najnowsze informacje w portalu. – Moją obsesją jest to, w jakim modelu powinniśmy się sprzedawać – mówił.

Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu, stwierdził, iż rozwój internetu przyczynił się też do tego, że czytelnicy chętniej czytają treści krótsze, coraz częściej wolą je też oglądać, niż czytać. – Jako branża telewizyjna nie jesteśmy dotknięci tą zmianą zachowań, ale ekspansja ogólnoświatowych firm dotyczy także nas – mówił. Polityka największych telewizji w Polsce jest jasna: na YouTube widz nie znajdzie produkcji Polsatu czy TVN.

Mathias Doepfner przekonywał, że ambitne dziennikarstwo obroni się w nowych czasach. Oprócz znalezienia dla niego właściwego modelu sprzedaży konieczne jest jednak także atrakcyjne jego oferowanie oraz stworzenie prostych mechanizmów zakupu cyfrowych treści.

—ele

Co do tego zdania w branży są podzielone. – Jako wydawcy na początku ery elektronicznej popełniliśmy masę błędów – mówił Jerzy Baczyński, prezes spółki Polityka wydającej tygodnik „Polityka", na wczorajszej debacie zorganizowanej przez PAP poświęconej przyszłości mediów.

W tym samym to nie wypowiadał się Mathias Doepfner, prezes grupy mediowej Axel Springer. Według niego krzywdę w cyfrowym świecie wydawcy wyrządzili sobie także sami, przez długi czas publikując treści w sieci, nie pobierając za nie opłat.

Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Media
Solorz miał nosa kupując Interię. Najnowszy ranking polskich wydawców internetowych