Ponad połowa (52 proc.) polskich internautów oglądających telewizję chciałaby mieć w bezpłatnej ofercie naziemnej telewizji kanał Discovery, jedna trzecia National Geographic, a jedna czwarta TVN 24 – wynika z badania „Projekt Cyfrowizja", które dom mediowy MEC przeprowadził na 917 internautach powyżej 15. roku życia. Jak podano, rozkład odbiorców płatnej i bezpłatnej telewizji okazał się zbliżony do średniej dla całej populacji.
Stacje najbardziej pożądane przez widzów naziemnej telewizji cyfrowej to kanały płatne, za których umieszczenie w ofercie operatorzy płacą nadawcom. Czy polscy widzowie byliby chętni płacić za dostęp do cyfrowego multipleksu? Okazuje się, że opłaty gotowych jest ponosić tyko niecałe 28 proc. widzów, przy czym 40 proc. z tej grupy nie zapłaciłoby miesięcznie więcej niż 10 zł.
– Tę kwestię należałoby oczywiście zbadać głębiej, ale w obliczu powyższych deklaracji potencjał wprowadzenia płatnego multipleksu telewizyjnego w Polsce wydaje się na razie ograniczony – komentuje w raporcie MEC szefowa tego domu mediowego Izabela Albrychiewicz.
Na razie planów pobierania opłat za naziemną telewizję w Polsce nie ma. W planowanym teraz nowym pakiecie cyfrowych stacji Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chciałaby umieścić kanały TVP w wysokiej rozdzielczości w wersji bezpłatnej.
To rozwiązanie budzi niezadowolenie prywatnych nadawców już nadających na multipleksach, którzy także chcieliby mieć tam możliwość nadawania w HD.