Cieślik: Harry Potter zamiast Mickiewicza

Najłatwiej jest zmanipulować intelektualistów. Tzw. prości ludzie twardo stąpają po ziemi.

Publikacja: 13.03.2018 18:47

Cieślik: Harry Potter zamiast Mickiewicza

Foto: materiały prasowe

Tymczasem elity wierzą w to, co przeczytają albo usłyszą od autorytetów, dlatego są podatne na posługiwanie się opiniami nieopartymi na faktach. Bo skoro autorytety tak twierdzą, a czołowe media też tak twierdzą, to sprawa jest oczywista. Dlatego cieszmy się, że to nie intelektualiści dzierżą władzę.

Piszę te słowa w stanie szoku poznawczego po lekturze wywiadu, jakiego „Dziennikowi Gazecie Prawnej" udzielił pewien ekonomista (nazwisko litościwie pomińmy). Otóż twierdzi on, że zakaz handlu w niedzielę wprowadzono, aby zwiększyć... frekwencję w kościołach. I wydaje się, że opinia ta zasługuje co najmniej na miano bredni miesiąca. W świecie, w którym ustalano by zasady według protokołów mędrców, niczym w „Państwie" Platona, nasłano by na opornych odpowiednie służby i byłoby po sprawie. Szczęśliwie w naszych realiach nie ma sposobu, by zmusić kogoś, by coś robił, kiedy ten się od tego odzwyczaił, bądź nigdy nie zdążył przyzwyczaić. Albo zwyczajnie nie ma ochoty.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Literatura
„James” zrobił karierę na świecie. W rzeczywistości zakatowaliby go na śmierć
Literatura
Silesius, czyli poetycka uczta we Wrocławiu. Gwiazdy to Ewa Lipska i Jacek Podsiadło
Literatura
Jakub Żulczyk z premierą „Kandydata”, Szczepan Twardoch z „Nullem”, czyli nie tylko new adult
Literatura
Epitafium dla CK Monarchii: „Niegdysiejsze śniegi” Gregora von Rezzoriego
Literatura
Percival Everett „dopisał się” do książki Marka Twaina i zdobył Nagrodę Pullitzera