Reklama
Rozwiń
Reklama

75 lat temu Niemcy zadali ogromny cios polskiej kulturze

75 lat temu, 12 października 1944 roku, jednostka Wehrmachtu – Brandkommando – spaliła kolekcje najcenniejszych zabytków piśmiennictwa Biblioteki Narodowej.

Aktualizacja: 12.10.2019 20:45 Publikacja: 12.10.2019 09:34

Przezroczysta urna, w której bibliotekarze przed 75 laty umieścili popioły najcenniejszych kolekcji

Przezroczysta urna, w której bibliotekarze przed 75 laty umieścili popioły najcenniejszych kolekcji Biblioteki Narodowej

Foto: Paweł Bownik / Biblioteka Narodowa

To jedna z największych strat polskiej kultury w jej historii i jedna z największych strat piśmiennictwa w historii świata. Najbardziej wstrząsającym świadectwem tego barbarzyństwa jest wypełniona popiołem szklana urna. To jedyna pozostałość po najcenniejszych zbiorach. Wystawiona w tę rocznicę w Pałacu Krasińskich jest elementem poruszającej okolicznościowej ekspozycji.

Pierwsze straty Biblioteka poniosła w czasie nalotów niemieckich we wrześniu 1939 r. mimo ofiarnej akcji przenoszenia zbiorów do piwnic – mówi dr Tomasz Makowski. dyrektor Biblioteki Narodowej. – Wówczas straciliśmy około 800 rękopisów i 30 tysięcy woluminów słynnej Biblioteki Raperswilskiej wraz z 250 tysięcy tomów Centralnej Biblioteki Wojskowej, w której była przechowywana.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Literatura
Złota Era VHS: kiedy każdy film był wydarzeniem, a van Damme Bogiem
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Literatura
Sokół wydaje powieść „Wesołych Świąt”. Debiut rapera
Literatura
Marek Krajewski: Historia opętań zaczęła się od „Egzorcysty”
Literatura
Marek Krajewski: Historia pewnego demona. Zaczęło się od „Egzorcysty"
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Literatura
Powieść o kobiecie, która ma siłę duszy. Czy Tóibín ma szansę na Nobla?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama